W tym artykule dowiesz się o:
Żużlowcy Stelmet Falubazu Zielona Góra staną w niedzielę przed szansą na zdobycie pierwszego punktu bonusowego w tym sezonie. Podopieczni Rafała Dobruckiego podejmą ekipę Włókniarza Częstochowa, a przypomnijmy, że spotkanie pod Jasną Górą odbyło się remisem przed tygodniem. Lepszy w dwumeczu otrzyma zatem dodatkowy punkt w ligowej tabeli.
Jak wiemy, w sporcie zdarzają się niespodzianki, a forma zielonogórzan na początku sezonu 2012 jest zmienna. Co prawda, zarówno Andreas Jonsson jak i Piotr Protasiewicz zachwycają ponownie zdobyczami punktowymi. Świetny sezon ma także Patryk Dudek, który jest bardzo ważnym punktem drużyny. "Swoje" robi zawodnik drugiej linii Aleksandr Łoktajew, a bardzo cenne punkciki trochę niespodziewanie dorzuca młodziutki i rewelacyjny Adam Strzelec. Niestety jedynie Jonas Davidsson nie może się na razie przełamać i jeździć na poziomie, do którego przyzwyczaił swoich fanów na koniec poprzedniego sezonu. Z tego też względu na najbliższy mecz trener Rafał Dobrucki awizował w miejsce Szweda, Łukasza Jankowskiego.
Częstochowianie są bardzo waleczną drużyną zbudowaną z ambitnych zawodników, którzy są w stanie postawić twardy opór wyżej notowanym rywalom. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że Grigorij Łaguta był najskuteczniejszym jeźdźcem zeszłorocznego pojedynku w Zielonej Górze. Wśród gości dobrze radził sobie na owalu przy W69 także Daniel Nermark. Warto wspomnieć, iż w szeregach gości ujrzymy byłego zawodnika Stelmet Falubazu Zielona Góra, Grzegorza Zengotę. Zapewne ten ambitny zawodnik będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony przed zielonogórską publicznością.
- Przygotowujemy się do tego meczu jak do każdego innego. Częstochowa stawi nam na pewno opór, jednak jesteśmy na własnym terenie a to atut.- zaznaczył na piątkowej konferencji Rafał Dobrucki.
- Włókniarz przyjeżdża z nadzieją na wygraną,powalczyć o jak najwięcej. Zobaczymy jak to będzie. Wiadomo, że będzie to ciężkie zadanie dla mojej drużyny. Udało nam się zremisować u nas w Częstochowie. Tu, w Zielonej Górze na pewno będzie gorzej z tym, gdyż gospodarze mają atut własnego toru. Postaramy się jednak, by wynik był podobny do tego, który wywalczyliśmy u siebie - podkreślił zawodnik drużyny przeciwnej, Grzegorz Zengota.
Zielonogórzanie czują się bardzo dobrze na własnym torze, stąd można dojść do wniosku, że jeśli nie stanie się jakaś katastrofa, wygrają dość wysoko. Zawodnicy Włókniarza jeżdżą za to z zębem, nie dają się nikomu, ale szczerze mówiąc mało prawdopodobne by ugrali coś na terenie przeciwnika. Oba kluby mają zupełnie inne cele, różne składy i możliwości finansowe. Sport lubi co prawda niespodzianki, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że w niedzielę do niczego nadzwyczajnego nie dojdzie. Awizowane składy:
Dospel Włókniarz Częstochowa: 1. Kenneth Bjerre 2. Grzegorz Zengota 3. Grigorij Łaguta 4. Mirosław Jabłoński 5. Daniel Nermark 6. Artur Czaja Stelmet Falubaz Zielona Góra: 9. Piotr Protasiewicz 10. Łukasz Jankowski 11. Rune Holta 12. Aleksandr Łoktajew 13. Andreas Jonsson 14. Patryk Dudek
Początek spotkania: godz. 18:00
Sędzia: Piotr Lis - praktykant sędziowski Michał Sasień Ceny biletów
: BILET RODZINNY - 50 zł Sektory: B, C, D, E, F, G, H, K, K8, K9, K10 - 25 zł Sektory: A, I, J, K1, K2 - 35 zł VIP - 150 zł Bilet dziecięcy (do 12 roku życia włącznie - czyli urodzeni w 2000 i młodsi) - 10 zł Osoby powyżej 65 roku życia (do 12 roku życia włącznie - czyli urodzeni w 1947 i starsi) wstęp na zawody na program zawodów
Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl): Temp. 14°C Ciśn. 1013 hPa Śnieg: 0.0 mm Deszcz: 0.0 mm Wiatr: 11 km/h
W ostatnim meczu tych drużyn na stadionie przy ul. Wrocławskiej, który odbył się 1 maja 2011 roku Falubaz Zielona Góra pokonał Włókniarza Częstochowa 49:41. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Piotr Protasiewicz - 11+1. Wśród pokonanych najlepszy był Grigorij Laguta, który zgromadził 12 "oczek". Więcej o meczu czytaj tutaj.