Przed półfinałem DPŚ: Czechy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Celem reprezentacji Czech na półfinałowy turniej Drużynowego Pucharu Świata w King's Lynn jest awans do turnieju barażowego. Czy sztuka ta powiedzie się podopiecznym Milana Spinki?

Reprezentanci Czech nigdy w przeszłości nie zdobyli złotych medali Drużynowych Mistrzostw Świata. Największe sukcesy zawodnicy z tego kraju odnosili w latach 1963 (jeszcze jako Czechosłowacja) oraz 1999, kiedy to ich łupem padły srebrne medale DMŚ. Czesi w ostatnich latach zarówno indywidualnie, jak i drużynowo nie osiągali sukcesów na arenie międzynarodowej. Trudno spodziewać się, aby w tegorocznej edycji Drużynowego Pucharu Świata było inaczej. Sukcesem dla Czechów będzie awans do turnieju barażowego.

Liderami reprezentacji Czech wydają się być bracia Lukas i Ales Drymlowie, którzy od lat są filarami ekipy naszych południowych sąsiadów. Atutem czeskiej drużyny będzie znajomość specyfiki brytyjskich torów żużlowych. Każdy z czwórki wybrańców Milana Spinki w tym sezonie startuje na Wyspach Brytyjskich. Bracia Drymlowie reprezentują drużyny z najwyższej klasy rozgrywkowej, a Josef Franc i Matej Kus zdobywają punkty dla zespołów startujących w Premier League.

Czechy (niebieskie kaski): 1. Lukas Dryml 2. Ales Dryml 3. Josef Franc 4. Matej Kus Menedżer: Milan Spinka

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
yes
8.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czechy lub Niemcy w baranżu są plusem dla Polski. Wczoraj jednak zobaczyłem, że być pierwszym nie jest łatwo. Był to półfinał, w barażach ma być łatwiej - co nie znaczy, że tak będzie.  
Barteek
8.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Z tego co widziałem to liderem powinien być Franc,a nie Drymle.Wielka mi szkoda USA,bo mieli pecha trafiając do tego półfinału,bo na 100% mieliby awans,a tak Czechy,lub Niemcy w barażu będą ... Czytaj całość