Iversen czeka na dobry występ w Lesznie

Krzysztof Wesoły 14 Lipca 2012, 14:39

W pierwszym tegorocznym pojedynku obu drużyn leszczynianie dość niespodziewanie pokonali Stal w Gorzowie różnicą dwóch punktów. Jest to o tyle szokujące zwycięstwo, że na przełomie niemal dwóch ostatnich lat żadna z ekip nie zdołała wywieźć z północnej części województwa lubuskiego zwycięstwa. Teraz Stalowcy pałają rządzą rewanżu i chcą zainkasować w Lesznie trzy punkty. Poprzednie występy poszczególnych zawodników z Gorzowa na "Smoku" jasno mówią, że jest to jak najbardziej możliwe.

Krzysztof Kasprzak

Średnia biegowa w Lesznie (2010-11): 1,611
Średnia biegowa na wyjazdach (2012): 1,652

Kasper jest wychowankiem leszczyńskiej Unii i nie ma chyba takiej osoby w Gorzowie, która nie liczyłaby na dobry występ swojego nowego ulubieńca. Kasprzak z Leszna odszedł po sezonie 2009, gdy to media obiegła informacja o podpisaniu przez niego kontraktu z tarnowskimi Jaskółkami. W barwach Unii, jednak tej z Tarnowa, statystycznie występy Kasprzaka na swoim rodzimym torze były dość przeciętne. W ciągu dwóch ostatnich sezonów zawodnik Stali jechał w Lesznie w trzech meczach i osiągnął w nich średnią biegową równą 1,611 punktu na bieg. Trzeba jednak zaznaczyć, że Jaskółki nie należały wówczas do ligowej czołówki i leszczyńskie Byki nie miały większych problemów z wygrywaniem wzajemnych rywalizacji. Kasprzak z kolei za każdym razem był jednym z czołowych zawodników z Tarnowa.

Matej Zagar

Średnia biegowa w Lesznie (2008-11): 1,741
Średnia biegowa na wyjazdach (2012): 1,550

Słoweniec to od kilku sezonów bezapelacyjnie jeden z czołowych zawodników Stali Gorzów. W ostatnich latach Zagar na torze w Lesznie jeździł w kratkę. Mimo kilku słabszych występów, kibicom w pamięci z całą pewnością ciągle siedzi ostatni mecz gorzowian na "Smoku", gdy to Stal pewnie pokonała Unię 51:39 w pierwszej rundzie play-off. Wówczas zawodnicy z Gorzowa potrzebowali kilku wyścigów na to aby się dopasować i budować przewagę nad swoimi rywalami, jednak Zagar od początku jechał dobrze. Zdobył wtedy dwanaście punktów z bonusem i walnie przyczynił się do awansu Stali do kolejnej rundy rozgrywek.

Niels Kristian Iversen

Średnia biegowa w Lesznie (2009-11): 1,278
Średnia biegowa na wyjazdach (2012): 2,192

Wyjazdowe statystyki Duńczyka z ostatnich kilku lat zdecydowanie nie powalają na kolana. Nie inaczej jest w przypadku jego występów na torze w Lesznie, gdzie Puk zdobywał nieco ponad punkt na bieg. Iversen nie dostawał wielu szans od sztabu szkoleniowego Falubazu Zielona Góra, a gdy już udało mu się załapać do składu meczowego (w latach 2009-10), jego występ był daleki od zadowalającego. Broniąc już barw Stali Gorzów Duńczyk miał okazję do dwukrotnego zaprezentowania się leszczyńskiej publiczności i za każdym razem zdobywał średnio poniżej dwóch punktów na bieg. Obecne rozgrywki są jednak dla Puka niesamowicie udane i kibice Unii muszą liczyć się z dobrym występem lidera swoich rywali. Iversen długo już oczekuje na dobry występ przed tamtejszą publicznością.

Tomasz Gollob

Średnia biegowa w Lesznie (2008-11): 2,080
Średnia biegowa na wyjazdach (2012): 2,375

Największym zagrożeniem ze strony Stali Gorzów powinien być jednak Tomasz Gollob. Najlepszy polski żużlowiec w obecnym sezonie bardzo dobrze czuje się na wyjazdach, gdzie statystycznie jest najskuteczniejszym zawodnikiem swojej ekipy. Także ostatnie występy na leszczyńskim obiekcie napawają optymizmem. Na początku roku zajął tam drugie miejsce w Grand Prix Europy, dobrze spisywał się też w poprzednich rundach elitarnego cyklu rozgrywanego w Lesznie. Na uwagę jednak zasługują jego występy podczas zawodów ligowych. Spośród wszystkich zawodników Stali prezentował się on tam najlepiej.

Michael Jepsen Jensen

Średnia biegowa w Lesznie (2011): 0,667
Średnia biegowa na wyjazdach (2012): 2,040

Dla dwudziestoletniego Duńczyka bieżący sezon jest nad wyraz udany. Zawodnik, który miał być dla Stali Gorzów dostarczycielem kilku cennych punktów w meczu, jest jednym z jej liderów. Jensen legitymuje się dobrą średnią biegową na wyjazdach, choć występy w Lesznie z całą pewnością chciałby jak najszybciej wymazać z pamięci. Liglad w ubiegłym roku miał okazję bronić barw Unibaksu Toruń w dwóch meczach i pojechał w nich bardzo słabo. Sam żużlowiec przyznaje, że stadion im. Alfreda Smoczyka nie należy do jego ulubionych, jednak gorąco wierzy w to, że uda mu się wspomóc swoją drużynę punktami potrzebnymi do triumfu nad Unią.

Bartosz Zmarzlik

Średnia biegowa w Lesznie (2011): 1,000
Średnia biegowa na wyjazdach (2012): 1,556

Krótka kariera młodego wychowanka Stali Gorzów pozwoliła mu odjechać w Lesznie jedynie dwa mecze. Pierwszy z nich zakończył się dla Zmarzlika słabo, bowiem zdołał on pokonać jedynie Tobiasza Musielaka i zakończył występ z dorobkiem dwóch punktów. Kolejny jednak był już bardziej udany. Siedemnastolatek wygrał wyścig juniorski, a potem zastępując Hansa Andersena, który dotknął taśmy, przywiózł za swoimi plecami Tomasza Golloba i będącego wówczas w bardzo dobrej dyspozycji Troya Batchelora. Ostatnie tygodnie są dla Zmarzlika bardzo udane. Po trzecim miejscu w Grand Prix Polski w Gorzowie żużlowiec Stali notuje świetne występy na wszystkich frontach. Czy podobnie będzie w Lesznie?

W meczu wystąpi ponadto Adrian Cyfer, który do tej pory nie miał okazji ścigać się w spotkaniu ligowym na torze Unii Leszno.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>