Środa na Wyspach: Debiut Kasprzaka

Lider Elite League Poole Pirates zmierzy się w środę na swoim torze z ostatnim w tabeli Belle Vue Aces. Swój pierwszy mecz dla Piratów w tym roku pojedzie [tag=2625]Krzysztof Kasprzak[/tag].

Wychowanek Unii Leszno, który w środę obchodzi swoje 28 urodziny, w latach 2003-05 był już jeźdźcem ekipy z Wimborne Road. Teraz w składzie tego zespołu "Kasper" zastępuje Adriana Miedzińskiego, który w połowie czerwca odpuścił sobie dalszą jazdę w Elite League. Rywalem Kasprzaka w środowy wieczór będzie m.in. Artur Mroczka, który w ostatnich meczach jest zdecydowanym liderem Asów z Manchesteru. Mroczka w przeszłości (2010r.) również był zawodnikiem Poole.

Faworytem pojedynku oczywiście będą gospodarze, ale nie może być inaczej kiedy spotykają się pierwsza drużyna z ostatnią. Warto nadmienić, że do składu Poole po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją wraca Australijczyk Darcy Ward.

W drugim ze spotkań King's Lynn Stars podejmie Eastbourne Eagles. Gwiazdy będą stosować zastępstwo zawodnika w miejsce Macieja Janowskiego, który w środę będzie startował w eliminacjach Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski na torze w Rybniku. W składzie nie zabraknie za to Mateusza Szczepaniaka. Na Norfolk Arena zmierzą się dwa zespoły sąsiadujące ze sobą w tabeli, dlatego mecz zapowiada się na bardzo wyrównany.
EL: Poole Pirates - Belle Vue Aces, godz. 20:30

Poole Pirates: Darcy Ward, Dennis Andersson, Chris Holder, Ricky Kling, Krzysztof Kasprzak, Sam Masters, Todd Kurtz.

Belle Vue Aces: Rory Schlein, Ales Dryml, Charlie Gjedde, Patrick Hougaard, Artur Mroczka, Adam Roynon, Claus Vissing.

EL: King's Lynn Stars - Eastbourne Eagles, godz. 20:30

King's Lynn Stars: Niels Kristian Iversen, Mads Korneliussen, Maciej Janowski Z/Z, Kevin Woelbert, Daniel Nermark, Ulrich Ostergaard, Mateusz Szczepaniak.

Eastbourne Eagles: Joonas Kylmaekorpi, Lukas Dryml, Simon Gustafsson, Cameron Woodward, Lewis Bridger, Chris Schramm (gość), Timo Lahti.

Tabela Elite League:

Komentarze (1)
avatar
QSalek
18.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tam Sz przedawczyk jedzie, nie musi KSM zbijać