"Tajski" wywalczył na rzeszowskim owalu 14 punktów i po meczu nie krył z tego faktu radości. - Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu. Startowałem tutaj po raz pierwszy w swojej karierze i udało mi się wywalczyć sporo punktów dla swojej drużyny. Oczywiście szkoda, że przegraliśmy w Rzeszowie za trzy punkty, ale czasami tak to bywa - powiedział tuż po meczu Tai Woffinden.
Niespełna 22-letni żużlowiec wypowiedział się w samych superlatywach na temat rzeszowskiego toru. - Tutejszy tor jest naprawdę fajny. Przed spotkaniem rozmawiałem z Jasonem (Crumpem) i powiedział, że często jest tutaj wyboiście i dziurawo. Podczas meczu nawierzchnia była jednak gładka, była po prostu w idealnym stanie. Dodatkowo jest na niej kilka fajnych ścieżek do ścigania - mówi.