Trening "Miedziaka" wyszedł na tyle dobrze, że zdecydował się on wystąpić we wtorkowym meczu Elitserien. Po pojedynku w barwach Indianerny Kumla, Miedziński pojedzie do Danii, aby tam wystąpić w drużynie z Brovst. Kolejnym występem przed meczem ligowym będzie start w Indywidualnych Mistrzostwach Europy.
- Dzisiaj trenowałem w Toruniu i było w porządku, dlatego też podjąłem decyzje, że można wracać do prawdziwego ścigania. Obecnie jestem już w drodze do Szwecji na wtorkowy mecz ligowy. W środę wybieramy się jeszcze Danii na mecz ligowy w barwach Brovst. Kolejne zawody to Indywidualne Mistrzostwa Europy w sobotę. Oczywiście, że czasami czuję jeszcze jakiś ból. Wiadomo, że jeszcze przez jakiś czas tak będzie po kontuzji, ale mam nadzieję, że uda się wystartować bez problemów w najbliższych zawodach - powiedział na swojej stronie internetowej Adrian Miedziński.