Karate pomaga Kretowi

Łukasz Kret wskutek kontuzji swoich kolegów w ostatnich tygodniach, dostał szansę ligowych występów w PGE Marmie Rzeszów.

Rzeszowianin dorzucał cenne punkty w wygranych meczach z drużynami z Zielonej Góry i Wrocławia. - Mam nadzieję, że nie były to ostatnie punkty, jakie zdobywałem w ekstralidze w tym sezonie, zwłaszcza, że poczułem się po tych startach pewniej. W ogóle, jedzie mi się zdecydowanie lepiej niż jeszcze nie tak dawno. To także efekty pracy w przygotowanie do meczów oraz treningów. Sam się też trochę zmieniłem - mówi Łukasz Kret w wywiadzie udzielonym serwisowi nowiny24.pl

Wychowanek rzeszowskiego klubu w trakcie sezonu trenuje nie tylko na torze. Bierze udział także w zajęciach z karateką, które jak mówi bardzo mu służą.

Źródło: nowiny24.pl

Komentarze (23)
avatar
Huragan
3.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
jeszcze ze dwa tygodnie treningów i jak zasadzi z półobrotu Chuckowi Norrisowi to każdy go będzie chciał mieć w drużynie...Nawet Maciek-bokser z Tarnowa nie ma szans!! 
avatar
Prosto i w lewo
3.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Łukasz robi postępy, powaga. Widąc to nawet po stylu jazdy, nie tylko po pktach. Powodzenia chłopakum, bezwypadkowej jazdy ! 
avatar
Fan z Tarnowa
3.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
oj Krecik Kreick, gdyby nie osłabienie Zielonej Góry i nie słaby Wrocek to na pewno być tak się teraz nie podniecał. Zobaczymy co pokażesz w Bydgoszczy, znaczy ja wiem, ale nadzieja umiera osta Czytaj całość
avatar
KAMCIO
3.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A pamietam sezon temu jak Rzeszowscy kibice tez na niego jechali. Kto to Kret? To sa jakie jaja? O nie znów Kret? A teraz to go kochają... ;D Dobrze Ci idzie Kret. Oby tak dalej. Pozdro z Wrock Czytaj całość
avatar
Sorel
3.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"w skutek" ??