Wygrana zawodników leszczyńskich "Byków" byłaby zapewne bardziej okazała, gdyby do Mościc przyjechał Przemysław Pawlicki. Starszy z braci miał w środę zobowiązania wobec swojego zespołu z ligi duńskiej. Ale i bez niego skład podopiecznych Romana Jankowskiego zwiastował poważne podejście do zawodów. Trudno się temu dziwić, w końcu Unia musi odrabiać straty po pierwszym finałowym turnieju, który odbył się w na stadionie im. Alfreda Smoczyka. W nim z zawodników, którzy zasmakowali już Enea Ekstraligi pojechał jednak tylko Kamil Adamczewski.
Same zawody stały pod znakiem wielu upadków. Na szczęście żaden z nich nie miał poważnych konsekwencji. Groźnie wyglądała zwłaszcza kolizja Damiana Kossakowskiego i Ernesta Kozy. Zawodnik "Jaskółek" na wyjściu z drugiego łuku pierwszego okrążenia już praktycznie wyprzedził swojego rywala z Gdańska. Ten nie chciał dać za wygraną i wjechał w młodego jeźdźca, którego wspomaga Janusz Kołodziej. - Czuję ból w szyi i jestem trochę obolały. Nie ma jednak tragedii. Zobaczymy jak się będę czuł jutro. W kolejnych zawodach powinienem jednak wystąpić - mówił .
Tradycyjnie już o emocje na trybunach zadbał Jakub Jamróg. 21-latek z fantastycznej strony pokazał się w biegu przeciwko jeźdźcom z Częstochowy. W sposób perfekcyjny wykorzystując znajomość miejscowego owalu najpierw minął Rafała Malczewskiego, a potem Artura Czaję. Dzięki temu jako jedyny w środowych zawodach mógł się poszczycić mianem niepokonanego. Niestety dla tarnowian sam Jamróg to za mało na odniesienie sukcesu. Można więc tylko zastanawiać się jaki rezultat osiągnęłaby ekipa z Małopolski gdyby w jej szeregach stawił się Kacper Gomólski.
Z bardzo dobrej strony pokazał się także Krystian Pieszczek. Utalentowany 17-latek Lotosu Wybrzeża Gdańsk był bliski kompletu punktów. W najważniejszej batalii przeciwko Unii Leszno dojechał do mety trzeci. Lokata mogła być wyższa, ale bezpardonowym atakiem na pozycję przez niego zajmowaną popisał się Kamil Adamczewski. Pomiędzy zawodnikami doszło nawet do kontaktu, ale obaj utrzymali się na motocyklach.
Bardzo podobne zajście miało miejsce w gonitwie numer dziesięć. Na przodzie stawki znalazł się Łukasz Kret. Wjeżdżając na drugie okrążenie zawodnik PGE Marmy spojrzał za siebie. W tym momencie tuż za plecami "Krecika" znalazł się Szymon Woźniak, który nie spodziewając się takiego ruchu lekko uderzył w wychowanka rzeszowskiego klubu. W konsekwencji junior Polonii Bydgoszcz objął prowadzenie, a Kret stracił na tyle rytm, że spadł na ostatnią pozycję. Wcześniej zdefektował Damian Michalski.
Wyniki:
I. Unia Leszno - 21 pkt.
4. Piotr Pawlicki - 9 (2,1,3,3)
5. Kamil Adamczewski - 5 (1,2,2)
6. Tobiasz Musielak - 7 (3,2,2)
20. Michał Piosicki - NS
II. Lotos Wybrzeże Gdańsk - 16 pkt.
10. Krystian Pieszczek - 10 (3,3,1,3)
11. Marcel Szymko - 6 (2,3,1)
12. Dominik Kossakowski - 0 (w,0,-)
22. Patryk Beśko - 0 (0)
III-IV. Azoty Tauron Tarnów - 15 pkt.
1. Jakub Jamróg - 12 (3,3,3,3)
2. Ernest Koza - 2 (0,2,0)
3. Łukasz Lesiak- 0 (w,-,-)
19. Arkadiusz Madej - 1 (1,0)
III-IV. Dospel Włókniarz Częstochowa - 15 pkt.
13. Artur Czaja - 9 (2,3,2,2)
14. Hubert Łęgowik - 3 (3,0,u)
15. Rafał Malczewski - 3 (2,0,1)
V. Polonia Bydgoszcz - 13 pkt.
7. Łukasz Wieliński - 3 (1,-,2,-)
8. Mikołaj Curyło - 2 (d,1,1)
9. Szymon Woźniak - 8 (3,2,3)
21. Bartosz Bietracki - 0 (u,w)
VI. PGE Marma Rzeszów - 9 pkt.
16. Łukasz Kret - 5 (1,2,1,1)
17. Marco Gaschka - 3 (0,1,2)
18. Damian Michalski - 1 (w,1,d)
Bieg po biegu:
1. (68,62) Jamróg, Pawlicki, Adamczewski, Koza
2. (68,84) Pieszczek, Szymko, Wieliński, Curyło (d2)
3. (68,82) Łęgowik, Czaja, Kret, Gaschka
4. (70,94) Szymko, Koza, Kossakowski (w/su), Lesiak (w/u)
5. (70,13) Woźniak, Malczewski, Curyło, Łęgowik
6. (69,57) Musielak, Adamczewski, Gaschka, Michalski (w/u)
7. (68,59) Jamróg, Woźniak, Madej, Bietracki (u4)
8. (69,63) Pieszczek, Kret, Michalski, Kossakowski
9. (69,78) Czaja, Musielak, Pawlicki, Malczewski
10. (71,06) Woźniak, Wieliński, Kret, Michalski (d4)
11. (69,94) Jamróg, Czaja, Malczewski, Koza
12. (69,35) Pawlicki, Adamczewski, Pieszczek, Beśko
13. (69,84) Jamróg, Gaschka, Kret, Madej
14. (70,12) Pieszczek, Czaja, Szymko, Łęgowik (u3)
15. (69,78) Pawlicki, Musielak, Curyło, Bietracki (w/u)
Sędziował Tomasz Proszowski (Tarnów)
Widzów: ok. 700
NCD uzyskał w biegu nr 7 Jakub Jamróg - 68,59 s.