W środowym meczu ligi czeskiej pomiędzy AMK ZP Pardubice i AK JAZ Servis Slany doszło do upadku Roberta Kościechy, po którym zawodnik Polonii Bydgoszcz został odwieziony do szpitala. Przypomnijmy, że sytuacja miała miejsce w dziewiątym wyścigu, kiedy "Kostek" startował jako joker.
- Robert jechał na podwójnym prowadzeniu w parze z Adrianem Miedzińskim. Na wyjściu z drugiego łuku Lukas Dryml wszedł pod Kostka, doszło między nimi do kontaktu, wskutek czego Robert uderzył w bandę okalającą tor. Było to około dwóch metrów za zakończeniem dmuchanej bandy - przekazał mechanik Kościechy,Tomasz Sulikowski.
Na torze od razu pojawiła się karetka, która odwiozła Roberta do szpitala. - Po przyjeździe przeszedł badania, które wykazały złamanie kości udowej lewej nogi w dwóch miejscach. Po kontakcie z lekarzem Roberta w Polsce podjęto decyzję o operacji w Czechach, która odbyła się minionej nocy - poinformował Sulikowski.
Zawodnikowi życzymy dużo sił i szybkiego powrotu do zdrowia.