Walka o finał - zapowiedź meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - Stal Gorzów

Walka w Enea Ekstralidze wchodzi w decydującą fazę. W półfinałach nigdy nie brakuje emocji, jednak gdy znajdują się w nim dwie lubuskie ekipy wrażeń będzie więcej. Pierwsze starcie już w niedzielę.

Będą to trzecie derby Ziemi Lubuskiej w tym roku. W poprzednich na własnym torze wygrali gorzowianie, zaś siódmego sierpnia w Winnym Grodzie padł remis. W ciągu ostatniego miesiąca sytuacja obu ekip mocno się zmieniła. Wśród gospodarzy do formy powraca Jonas Davidsson, natomiast goście powalczą osłabieni brakiem Bartosza Zmarzlika. Zawodnik Stali podczas finału Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów złamał nogę, co oznacza dla niego zakończenie sezonu.

Pierwszą parę przyjezdnych stanowić będą Krzysztof Kasprzak i Michael Jepsen Jensen. Wychowanek Unii Leszno w ostatnim spotkaniu wywalczył zaledwie trzy punkty, a dzień wcześniej stanął na podium Grand Prix w Cardiff. Z kolei Duńczyk zrezygnował z poniedziałkowego występu w angielskiej Elite League, uskarżając się na ból pleców. - Michael jest po prześwietleniu pleców. Na szczęście nie ma żadnych pęknięć ani złamań. Na 99 procent pojedzie w niedzielnych derbach. Jurek Buczak na pewno sprawi, że w niedzielę Duńczyk będzie czuł się jak nowo narodzony. Nie z takimi urazami nasz lekarz sobie bowiem radził - powiedział nam trener gorzowian Piotr Paluch.

Problemy zdrowotne miał również Matej Zagar, prowadzący drugi duet Stali. Słoweniec w ostatnich trzech spotkaniach Enea Ekstraligi tylko raz oglądał plecy rywala. Ostatni jego występ w Zielonej Górze nie był udany i z pewnością teraz będzie chciał pokazać, że był to tylko wypadek przy pracy. Zagar będzie startował z Nielsem Kristianem Iversenem. Duńczyk zna zielonogórski owal jak własną kieszeń i w parze ze Słoweńcem będą naprawę bardzo groźni. Z numerem piątym wystartuje kapitan żółto-niebieskich Tomasz Gollob. Jego osiągnięć nie trzeba nikomu przedstawiać, jednak Gollob będzie miał w niedzielę utrudnione zadanie. Będzie startował z juniorami, co w obliczu kontuzji Zmarzlika oznacza, iż musi wygrywać biegi, by Stal nie traciła punktów. Ciężko powiem przypuszczać, że Adrian Cyfer lub drugi z młodzieżowców będzie równorzędnym przeciwnikiem dla zielonogórskiej formacji juniorów.

W stosunku do ostatniego spotkania trener Rafał Dobrucki postanowił zrobić roszady w swoim zestawieniu. Pierwszą parę wśród gospodarzy poprowadzi Piotr Protasiewicz. O dyspozycję kapitana nikt w Winnym Grodzie się nie martwi, gdyż "PePe" zawsze stawał na wysokości zadania. Z nim występował będzie Jonas Davidsson. - To zawodnik, który w swojej dobrej dyspozycji gwarantuje dużą ilość punktów - powiedział o Szwedzie "Rafi". Bez wątpienia wszyscy kibice żółto-biało-zielonych na to liczą. Kolejny duet złożony będzie z nieobliczalnych żużlowców. Alekandr Łoktajew i Rune Holta przez cały sezon udowadniają, że potrafią wygrać jak i przegrać z każdym. To głównie od ich dyspozycji zależeć będzie wynik Falubazu. O sile ostatniej dwójki stanowić będzie Andreas Jonsson. - Nie punktowałem w lidze tak jakbym tego chciał. Szczerze mówiąc, nie jestem obecnie w formie - powiedział niedawno Szwed. Jonsson w ostatnich trzech meczach zapisywał na swoim koncie osiem "oczek". To o kilka mniej niż spodziewali się po nim fani miejscowej drużyny. Juniorami będą Adam Strzelec i Patryk Dudek. Pierwszy z nich na pewno będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publicznością, zaś drugi wciąż jest ważnym ogniwem swojej drużyny. - Cieszy mnie rosnąca forma tego zawodnika - mówił o "DuZersie" Dobrucki.

Bez cienia wątpliwości derby zapewnią fanom wiele wrażeń. - Będą to specyficzne i bardzo wyczerpujące fizycznie i psychicznie zawody. Jest to ekstrema speedwaya - powiedział trener gospodarzy. W ostatnich latach, gdy drużyny z województwa lubuskiego trafiały na siebie w play-offach zawsze, niezależnie od sytuacji w tabeli po rundzie zasadniczej, górą był Falubaz. Czy tak będzie i tym razem? Pierwsze wnioski będzie można wysunąć już w niedzielny wieczór.

Stal Gorzów:
1. Krzysztof Kasprzak
2. Michael Jepsen Jensen
3. Matej Zagar
4. Niels Kristian Iversen
5. Tomasz Gollob
6. Adrian Cyfer

Stelmet Falubaz Zielona Góra:
9. Piotr Protasiewicz
10. Jonas Davidsson
11. Aleksandr Łoktajew
12. Rune Holta
13. Andreas Jonsson
14. Adam Strzelec

Sędzia: Piotr Lis
Początek zawodów: 17:00

Ceny biletów:
A, I, J, K1, K2, K8, K9, K10 - 80 zł
B, C, D, E, F, G - 60 zł
H - 50 zł, 40 zł ulgowy, 10 zł dziecięcy
K - 60 zł, 50 zł ulgowy, 10 zł dziecięcy
VIP - 200 zł

Bilety ulgowe przysługują dzieciom i uczącej się młodzieży do 24 roku życia włącznie (urodzeni w 1988 roku i młodsi) za okazaniem ważnej legitymacji szkolnej lub studenckiej.

Posiadacze biletów i karnetów na sektor "I" oraz "J" oraz dziennikarze wejście bramą od strony ulicy Wrocławskiej. Ze względu na czasowe całkowite wyłączenia z ruchu ulicy Wrocławskiej prosimy o przybycie na zawody wcześniej (na około 70 minut przed meczem) oraz respektowanie poleceń służb porządkowych oraz policji.

Zamów relację z meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - Stal Gorzów
Wyślij SMS o treści ZUZEL ZIELONA GORA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Pogoda (za onet.pl):
Temperatura: 19°C
Ciśnienie: 1020 hPa
Deszcz: 0,0 mm
Wiatr: 7 km/h

Ostatni raz obie drużyny w Zielonej Górze spotkały się 7 sierpnia. Padł wówczas remis 45:45. Najwięcej punktów dla miejscowych wywalczył Piotr Protasiewicz (11). Z kolei w drużynie z Gorzowa najskuteczniejszym był Tomasz Gollob, który zapisał na swoim koncie 12 "oczek" w sześciu startach. Więcej o tym meczu można przeczytać TUTAJ.

Źródło artykułu: