Martin Vaculik: Skupiam się na GP Challenge
Martin Vaculik od kilku rund startuje w cyklu Grand Prix. Najpierw zastępował kontuzjowanego Jarosława Hampela, a ostatnio jeździ w światowym czempionacie za Kennetha Bjerre.
Wielu ekspertów twierdzi, że Słowak zasługuje na dziką kartę i stałe miejsce w przyszłorocznym cyklu Grand Prix. - W ogóle nie myślę o dzikich kartach. Ja skupiam się tylko i wyłącznie na Grand Prix Challenge. Chcę znaleźć się w czołowej trójce tych zawodów, bo chcę w następnym roku regularnie walczyć w cyklu i rywalizować z najlepszymi zawodnikami na świecie. Zrobię wszystko, by się tam znaleźć - powiedział na łamach speedwaygp.com Martin Vaculik.
Żużlowiec tarnowskich Jaskółek na pewno nie odmówiłby dzikiej karty, jeśli takową chcieliby mu podarować włodarze BSI. - Chciałbym się zakwalifikować do cyklu poprzez Grand Prix Challenge, ale jeśli BSI zdecyduje się dać mi stałą dziką kartę, to oczywiście nie odmówię. Byłoby fantastycznie, gdybym otrzymał dziką kartę na następny sezon. Ale ja zamierzam walczyć o stałe miejsce w serii, biorąc udział w Grand Prix Challenge - mówi Vaculik.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>