Na szczęście młody Brytyjczyk nie doznał żadnych złamań i będzie gotowy na ewentualny finał fazy play-off Premier League w wykonaniu Scunthorpe Scorpions. Zapewne wspomoże także swój zespół z Elite League - Birmingham Brummies w półfinale Knock Out Cup.
- To dla nas wielka ulga. Byłem bardzo zadowolony gdy otrzymałem wiadomość od Josha, w której poinformował mnie, że nie doznał złamania nadgarstka. Będzie on zatem w pełni sił na ewentualne mecze finałowe fazy play-off Premier League. Ten zawodnik był jak do tej pory integralną częścią naszego zespołu w tegorocznym sezonie. Byłoby to dla niego bardzo przykre, gdyby wskutek kontuzji nie mógł wystąpić w decydujących meczach - powiedział na łamach speedwaygb.co Richard Hollingsworth, szef ekipy ze Scunthorpe.