Robert Dowhan: Mam nadzieję, że to ostatnie spotkanie na takim obiekcie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Prezes stowarzyszenia ZKŻ mówi o sprzedaży biletów na niedzielny mecz. Jednocześnie żywi nadzieję, że będzie to ostatnie spotkanie tego typu i wspomina o składzie na sezon 2013.

Senator RP wierzy, że mimo osłabienia jego drużyna zaprezentuje się z dobrej strony na tle Unibaksu Toruń. - Spotkanie jest ważne. Mimo różnicy 10 punktów wierzę w naszą drużynę, wierzę, że zdołamy odrobić stratę. Gdyby w Toruniu obecny był Patryk Dudek, gdyby nie kilka drobnych błędów, wynik byłby diametralnie inny. Niestety czasem tak bywa, że nie da się odkręcić tego co się stało. Natomiast mamy szansę, pokazać się z dobrej strony na własnym torze i przed własną publicznością. Bilety sprzedają się bardzo dobrze, jest duże zainteresowanie tym spotkaniem. Będzie dużo fajnych gości. Ostatnio fajne osoby z Polski przyjeżdżają i interesują tym, co się dzieje na naszym obiekcie - mówił prezes stowarzyszenia ZKŻ.

Robert Dowhan ma nadzieję, że będzie to ostatni mecz Stelmetu Falubazu na obiekcie, którego wygląd pozostawia wiele do życzenia. - Będzie to ostatnie spotkanie ligowe w Polsce i ostatni mecz w Zielonej Górze. Mam również nadzieję, że ostatnie na stadionie, który tak wygląda, ponieważ wszystko idzie w takim kierunku, że przebudowa jednak się rozpocznie i będziemy cieszyć się z bardziej nowoczesnego obiektu i będziemy mogli starać się także o inne imprezy.

Wieloletni prezes ZKŻ SSA wspomniał również o regulaminie i zapewnił, że niezależnie od jego kształtu zbuduje ekipę walczącą o medal. - Jeżeli chodzi o wydarzenia w Warszawie związane z ogólnym kształtem ekstraligi i regulaminu. Myślę, że nie jest to miejsce i pora, aby o tym rozmawiać. Wiele się nie zmieniło i dalej jesteśmy w wielkim znaku zapytania. Natomiast chcę Państwu powiedzieć, że jesteśmy przygotowani do sezonu 2013. Obojętnie jaki będzie kształt regulaminu będziemy gotowi walczyć o medale i zrobić taki kształt drużyny, który pozwoli nam być w tym miejscu, w którym od kilku lat się znajdujemy - zakończył Dowhan

Źródło artykułu: