Wybrzeże Gdańsk może nie otrzymać licencji?

Do 3 grudnia kluby żużlowe muszą złożyć dokumenty licencyjne. Zgody na starty w rozgrywkach ligowych może nie otrzymać Wybrzeże Gdańsk. Wszystko za sprawą zaległości wobec Piotra Świderskiego.

Dawid Cysarz
Dawid Cysarz
Gdańszczanie mają czas do 30 listopada na spłatę wszystkich zaległości w stosunku do zawodników. Długi gdańskiego klubu wobec żużlowców mogą wynosić około 300 tysięcy złotych. Największe zobowiązania Wybrzeże ma wobec Tomasza Chrzanowskiego i Piotra Świderskiego. Problemu z podpisaniem ewentualnej ugody nie powinno być z tym pierwszym, ale kłopoty mogą pojawić się przy rozmowach z wychowankiem wrocławskiego WTS. - Kwestia należności wobec mojej osoby nadal nie została uregulowana. Wraz z moim menedżerem czekamy do końca listopada do kiedy to kluby muszą przedstawić rozliczenia lub ewentualne ugody z zawodnikami, co jak wynika z regulaminu jest kluczowe dla otrzymania licencji. Nie postanowiliśmy jeszcze jakie kroki podejmiemy jeśli nie otrzymamy pieniędzy na czas. Pewne jest natomiast, że należności te wynikają z kontraktu i są niepodważalne - powiedział "Świder" dla portalu trojmiasto.pl.

5 grudnia nowym prezesem Wybrzeża ma zostać Robert Terlecki, dotychczasowy prokurent. W najbliższych dniach ma się także rozstrzygnąć kto z dwójki Sławomir Kryjom - Andrzej Terlecki zostanie menedżerem zespołu. Głównym kandydatem na trenera drużyny jest natomiast Stanisław Chomski, który w ostatnich latach prowadził gdańską ekipę.

Źródło: trojmiasto.pl

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×