Zdaniem działaczy nie ma jednak powodów do niepokoju. Na pieniądze czeka część żużlowców. Prawdopodobnie dojdzie do podpisania ugód. - Nie ma cienia wątpliwości, że wszystkie należności będą spłacone co do złotówki. Jak co roku. Mamy na to jeszcze trochę czasu. Jeśli zaś ugody nie będą podpisane, to wówczas trzeba wszystkich żużlowców spłacić do końca stycznia 2013 r. Z tym, że wówczas spłata odbędzie się poprzez Główną Komisję Sportu Żużlowego. Ugody dają możliwość przesunięcia terminu ostatecznych spłat także na luty - powiedział wiceprezes ds. finansów, Grzegorz Nowak.
Co ważne, grudziądzki klub nie ma zaległości u żadnych innych osób ani instytucji. W środę natomiast miejscy radni dyskutować będą o kwestii powołania spółki prawa handlowego.
źródło: Gazeta Pomorska - pomorska.pl