Ireneusz Igielski dla SportoweFakty.pl: Marzy mi się leszczyńska drużyna

Po sześciu latach startów z Unią Leszno żegna się Jarosław Hampel. Po odejściu "Małego" priorytetem dla działaczy jest zatrzymanie pozostałych żużlowców, którzy w 2012 roku bronili barw "Byków".

Marcin Kozłowski
Marcin Kozłowski

- U nas na razie cisza i spokój. Bardzo chcieliśmy zatrzymać Jarka, ale stało się inaczej i odchodzi on z naszej ekipy. Być może w tym tygodniu odbędziemy kolejne rozmowy transferowe z zawodnikami. Najpierw ponownie spotkamy się z żużlowcami, którzy w minionym sezonie bronili naszych barw - mówi Ireneusz Igielski, dyrektor leszczyńskiego klubu w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl - Zależy nam, by wszyscy zostali w drużynie na przyszłoroczne rozgrywki. W zależności od powodzenia tych rozmów później będziemy działać dalej. Podobnie jak prezesowi Dworakowskiemu marzy mi się, by w sezonie 2013 w Ekstralidze startowała leszczyńska drużyna. Ale doskonale wiem, że od marzeń do rzeczywistości bardzo daleka droga i życie często brutalnie weryfikuje nasze plany - dodał działacz z Wielkopolski.

Z Unią - podobnie jak z innymi drużynami - łączonych jest wielu zawodników. Spekuluje się również, kto może opuścić leszczyński zespół. Coraz głośniej mówi się o powrocie na "stare śmieci" z Gorzowa Krzysztofa Kasprzaka. Nie brakuje głosów, że w drugą stronę podąży Przemysław Pawlicki. - Okres transferowy dopiero się rozpoczął, więc spekulacji nie brakuje. Bardzo chcemy, by Przemek, Piotrek i inni z nami zostali. Nie będziemy jednak na siłę nikogo zatrzymywać. Rozmawialiśmy już z naszymi zawodnikami. W kilku przypadkach różnice między oczekiwaniami żużlowców a propozycjami klubu są duże, w kilku innych niewielkie. A jeśli chodzi o Krzyśka Kasprzaka, to uważam, że dobrze mu jest w Gorzowie i raczej nie zmieni drużyny - dodaje Ireneusz Igielski.

Na razie pewne jest, że w Unii na sezon 2013 zostają trener Roman Jankowski oraz Kamil Adamczewski i Tobiasz Musielak. Na zdjęciu na oficjalnej stronie leszczyńskiego klubu twarze wymienionej trójki są już odsłonięte. - Reszta składu naszego zespołu na sezon 2013 jest na razie zagadką. Mam jednak nadzieję, że systematycznie będziemy zdejmować kaski i odsłaniać twarze żużlowców. Zapraszam na naszą stronę internetową - kończy dyrektor "Byków".

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×