Wyemitowano dodatkowe akcje GKS Wybrzeże S.A. Terlecki nie przyjmie funkcji prezesa?

W dniu 30.11.2012 podjęto decyzję o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki GKS Wybrzeże S.A. o 110 tysięcy złotych. Oznacza to, że GKŻ Wybrzeże nie ma już w posiadaniu większościowego pakietu akcji.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

W dniu 30.11.2012 podjęto decyzję o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki GKS Wybrzeże S.A. o 110 tysięcy złotych. Oznacza to, że GKŻ Wybrzeże nie ma już w posiadaniu większościowego pakietu akcji.

Jak poinformowała oficjalna strona Wybrzeża Gdańsk, podwyższenie i emisja akcji następuje w drodze subskrypcji prywatnej skierowanej do następujących osób:
» TKW Sp. z o.o. - 45 akcji o wartości 45 000 zł
» Marcin Skabowski - 30 akcji o wartości 30 000 zł
» Maciej Polny - 20 akcji o wartości 20 000 zł
» Tomasz Balcerowski - 15 akcji o wartości 15 000 zł

Przypomnijmy, że 5 grudnia Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże mające jeszcze do 30 listopada w posiadaniu sto procent akcji GKS Wybrzeże S.A. (warte 100 tysięcy złotych), ma według wcześniejszych deklaracji zatwierdzić Roberta Terleckiego na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki, rekomendowanego przez Komisję Kwalifikacyjną. Jaki cel miało więc podwyższenie i emisja nowych akcji? - Nie zamierzam tego komentować. Zostanie wydany komunikat przez Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże - powiedział Maciej Polny w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Bardziej rozmowny był natomiast Marcin Skabowski. - Powyższe działanie zmierza do dofinansowania Spółki w celu zmniejszenia jej zadłużenia. Z informacji które posiadam, członkowie stowarzyszenia, w tym moja osoba będą głosowali za panem Terleckim. Zostanie on prezesem spółki i ta funkcja nie jest zagrożona. Dyskusja ma się również toczyć na temat osoby pana Henryka Solarskiego, którego funkcja wiceprezesa jest w ocenie obecnego prokurenta niezbędna do dofinansowania klubu kwotą miliona złotych. Z moich informacji stowarzyszenie również poprze tą kandydaturę - przekazał Skabowski. - Chciałbym też rozwiać wszystkie wątpliwości odnośnie późniejszej współpracy stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże z panem Terleckim. Nie widzę żadnego zagrożenia we współpracy ze Spółką. Dalej będziemy pracować na rzecz gdańskiego żużla - dodał obecny wiceprezes GKS Wybrzeże S.A. i prezes GKŻ Wybrzeże.

O sprawę zapytaliśmy przewodniczącego Rady Nadzorczej GKS Wybrzeże S.A. - Według mojej wiedzy została wypuszczona emisja akcji, aby móc spłacić długi. To jednak w sensie formalnym dzieje się poza Radą Nadzorczą. Odpowiedzialne jest za to zgromadzenie akcjonariuszy. Nie muszą tego zatwierdzać ani prokurent, ani zarząd, ani Rada Nadzorcza, bo na pewno miałbym konkretne informacje - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Krzysztof Kiszkis, który jest równocześnie Prezesem Zarządu TKW Sp. z o.o., która jak już wspomnieliśmy, nabyła 45 akcji o wartości 45 tysięcy złotych.

Całą sytuacją zaskoczony jest poseł na Sejm RP Leszek Blanik, który był członkiem Komisji Kwalifikacyjnej. - Zamierzam zapoznać się z tą sprawą i wtedy będę mógł się konkretnie wypowiedzieć. Na ten moment mogę jedynie skomentować to tak, że dziwne dla mnie jest to, iż osoby mówiące że chcą działać dla dobra żużla wysyłają dwuznaczne sygnały, a tak odbieram to oświadczenie - powiedział złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, będący również członkiem Stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże. - Nikt mnie o całej sytuacji nie poinformował, dowiedziałem się tego od dziennikarzy. Ja nie przyjmę funkcji prezesa, jak udziały zostaną w rękach dotychczasowego zarządu. Nigdy nie było takiej sytuacji, że osoby które doprowadziły gdański żużel do takiej sytuacji sportowej i finansowej mają być właścicielami klubu. Nie po to startowałem w wyborach na Prezesa Zarządu GKS Wybrzeże S.A., aby współpracować z tymi ludźmi - dodał prokurent klubu, Robert Terlecki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×