Tomasz Gollob zwyciężył w pokazowym wyścigu gwiazd podczas Mistrzostw Świata w Superenduro, która trwają w łódzkiej Atlas Arenie. Debiut żużlowca w nowej dyscyplinie sportu był więc okazały.
Tomasz Gollob wygrał pokazowy wyścig w Superenduro podczas Mistrzostw Świata w tej dyscyplinie sportu. Dla żużlowca był to debiut w Superenduro. Debiut, który wypadł bardzo okazale. 41-letni żużlowiec w rywalizacji z byłymi zawodnikami enduro nie dał im żadnych szans, wygrywając z dużą przewagą. - Tomasz jest wprost stworzony do jeżdżenia na motocyklu. Jedzie w tych zawodach praktycznie z marszu. Specjalnie się nie przygotowywał. Da na pewno radę - powiedział dla SportoweFakty.pl Tomasz Gaszyński.
Gollob jest wielkim sportowcem, a wszystkim, którzy koniecznie chcą Go zmieszać z błotem, zalecam zastanowienie się nad swoimi osiągnięciami zawodowymi i pewnie krystalicznie czystym życiem pryCzytaj całość
miroslaw998
9.12.2012
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Tomeczku abyś tylko sobie krzywdy nie zrobił bo my czekamy na punkty zdobywane dla Torunia.
real gorzow
9.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"stary dziadek" by tak nie pojechal
kriget
9.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Już naprawdę nie da się czytać tekstów typu: 'Gollob to nie sportowiec', 'Ktoś tam zostanie wygwizdany', 'Kogoś tam nie chcemy to go przywitamy po chamsku', 'Ktoś tam woli kasę', 'Ktoś tam ma gGollob był, jest i będzie SPORTOWCEM, który dla polskiego żużla zrobił niesamowicie dużo. Jako człowieka można go nie lubić, jako sportowca należy szanować. Brak sympatii dla kogoś nie daje pozwolenia na najeżdżanie na kogoś. Nie chcesz go w drużynie? To nie przychodź na mecz. Tak naprawdę to twoje jednostkowe zdanie się nie liczy. Zawsze znajdą się i zwolennicy, i przeciwnicy. Chodzi o to, żeby umieć pokazać swój poziom. Osobiście, wygwizdanie zawodnika, któremu nie wyszedł mecz jest najniższym poziomem kultury, wychowania i inteligencji. Żużlowcy zarabiają jazdą, każdy z ich ma rodzinę na utrzymaniu. Nie chce mi się wierzyć, że znalazłaby się osoba, która nie wybrałaby lepiej płatnej pracy za robienie tego samego. Prawda jest taka, że nie ma dziś zawodników, którzy przedkładają barwy klubowe nad kasę, (chyba, że oferty będą zbliżone). Kto z was potrafiłby wyżyć z samych barw klubowych? Na koniec wątek całkowicie niezwiązany z tematem. Holder wypracował mistrza przez cały sezon. Pedersen nie byłby mistrzem NAWET po wykluczeniu Holdera. W powtórce wszyscy zawodnicy objechali go z dziecinną łatwością. Dla jednych zawinił Holder, dla innych Pedersen. Mistrza świata i tak mamy. Zostaje czekać na nowy sezon. Do zobaczenia na stadionach, kibice drużyn ekstraligowych. Czytaj całość
badul
9.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tomasz Gollob to sportowiec przez duze "S" !
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką