Chris Holder: Chcę wrócić do ścigania już w styczniu

Aktualny mistrz świata powoli zapomina o ciężkiej kontuzji, której doznał podczas półfinału Elite League Knock Out Cup. Czy Chris Holder zdoła wrócić na tor w styczniu?

Robert Chruściński
Robert Chruściński

W październiku podczas zawodów w Peterborough Chris Holder, po kraksie z Madsem Korneliussenem doznał złamania kości piszczelowej oraz żebra. Na szczęście badania nie wykazały u Australijczyka zerwania więzadeł kolanowych.

Kontuzja odniesiona w Wielkiej Brytanii nie przeszkodzi mistrzowi świata w przygotowaniach do nowego sezonu. "Chrispy" ma nadzieję, że rehabilitacja będzie przebiegać na tyle dobrze, że lekarze pozwolą mu na start w mistrzostwach Australii. - Wyłącznie od przebiegu rehabilitacji będzie zależało to, czy będę gotowy do jazdy na początku stycznia. Lekarze nie wykluczają, że wrócę już niedługo na tor. Pragnę jak najszybciej zacząć się ścigać i pojechać w kilku turniejach, aby być dobrze przygotowanym do Grand Prix Nowej Zelandii - stwierdził Chris Holder w rozmowie z serwisem speedwaygp.com.

Australijski zawodnik zaznaczył, że nie zależy mu na zdobyciu kolejnego tytułu mistrza swojego kraju, lecz na przygotowaniach do sezonu 2013. - Z pewnością nie będę się spieszyć. Przez jedną głupią decyzję mogę stracić sezon jazdy w Europie. Ostateczną decyzję o tym, kiedy wrócę na tor podejmę w ostatnim momencie - powiedział "Chrispy".

Źródło: speedwaygp.com
Chris Holder chce wystartować w mistrzostwach Australii Chris Holder chce wystartować w mistrzostwach Australii


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×