KMŻ Lublin w sezonie 2012 do ostatniego meczu walczył o miejsce w barażach o awans do Enea Ekstraligi. Wiele jednak wskazuje na to, że skład pierwszoligowca zostanie przebudowany. - Na chwilę obecną trudno powiedzieć, jak duże będą to zmiany. Wszystko zależy od finansów. Nie mam jeszcze deklaracji ze strony władz miasta, na jakie kwoty możemy liczyć. Od tego zależy wybór koncepcji składu - zaznacza w rozmowie ze SportoweFakty.pl Dariusz Sprawka.
Póki co, nie wiadomo jeszcze, kiedy zapadną ostateczne decyzje. - Rozmowy trwają z wieloma zawodnikami. W tym tygodniu na pewno już żadnego kontraktu nie podpiszemy. Myślę, że pierwsze konkrety pojawią się od przyszłej środy - wyjaśnia szef lubelskiego klubu.
Nadal pojawiają się informacje o tym, że chęć startów z koziołkiem na plastronie wyraża Robert Miśkowiak. - Naprawdę nie chcę mówić o nazwiskach. To delikatna sprawa. Życie już nie raz pokazało, że można powiedzieć o jedno słowo za dużo i później nic z tego nie wychodzi - ucina Dariusz Sprawka.
Na konkrety lubelscy kibice speedwaya będą musieli się więc jeszcze trochę poczekać. Być może pod choinkę dostaną jednak jakieś prezenty w postaci pierwszych nazwisk żużlowców na sezon 2013.
Dariusz Sprawka dla SportoweFakty.pl: Mamy kilka koncepcji budowy składu
Do końca tego tygodnia nie poznamy żadnego nazwiska żużlowca, który w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy lubelskiego klubu. Konkrety powinny być znane w okolicach 20 grudnia
Źródło artykułu: