Marek Cieślak dla SportoweFakty.pl: Nie chciałem sztucznie wpisywać niektórych nazwisk

Odmłodzoną kadrę Polski seniorów, bez kilku doświadczonych żużlowców powołał na sezon 2013 Marek Cieślak. Trener dla SportoweFakty.pl uzasadnił swoją decyzję, mówiąc, że zmiana warty jest konieczna

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartek Piotr Szymański poinformował o powołaniu żużlowej kadry seniorów i juniorów na 2013 rok. SportoweFakty.pl poprosiły o komentarz w tej sprawie trenera Marka Cieślaka. - Kadrę powołuje się na piśmie, bo jest to później zgłaszane do Ministerstwa Sportu i Turystyki. Nie chciałem sztucznie wpisywać do niej niektórych nazwisk. Mogliby się tam znaleźć żużlowcy za zasługi. Oni jednak swoje już w żużlu zrobili. Tacy zawodnicy jak Grzegorz Walasek, Sebastian Ułamek czy Piotr Protasiewicz są bardzo zasłużeni dla naszego żużla. Uznałem, że nie było sensu ich wpisywać tylko po to, by brali udział w ceremonii nominacji reprezentantów Polski. Mogłem zgłosić dwunastu żużlowców. Wybrałem dziesiątkę. Myślę, że tylu wystarczy - wyjaśnia dla SportoweFakty.pl Cieślak.

W kadrze seniorów oprócz kilku doświadczonych żużlowców, znaleźli się młodzi zawodnicy, którzy jeszcze niedawno byli juniorami. - Kadra seniorów jest odmłodzona. Naturalnie do niej przeszli Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki. Trochę świeżości potrzeba. Nadszedł czas na przemeblowanie kadry. My się starzejemy, zawodnikom też lat przybywa. Zmiana warty jest naturalna i konieczna - uważa Cieślak.

Reprezentacja na Drużynowy Puchar Świata jest powoływana i tak tylko czteroosobowa. Marek Cieślak wie, jak ważna będzie selekcja na ten turniej. - Dla mnie najważniejsza będzie aktualna forma żużlowców. Nie mówię teraz, że pojedzie dwóch doświadczonych i dwóch młodych zawodników. Jak będzie któryś z 27-28 latków "lał" wszystkich, to oczywiście, że na niego postawię. Tylko i wyłącznie dyspozycja w okresie rozgrywania Drużynowego Pucharu Świata będzie dla mnie wykładnikiem do powołań. Chcemy odzyskać Puchar Świata i pokonać Duńczyków, by nie chodzili tacy dumni - mówi Marek Cieślak.

Szeroka, bo aż 15 osobowa jest kadra juniorów polskich żużlowców. - Po odejściu Maćka Janowskiego i Przemka Pawlickiego ta kadra jest inna, ale wcale nie oznacza, że dużo słabsza. Finał drużynówki w 2013 roku pojedziemy także w czteroosobowych składach. Mamy przecież Patryka Dudka, Bartosz Zmarzlika, Piotra Pawlickiego, Tobiasza Musielaka czy Krystiana Pieszczka. Jest z kogo wybierać. Cała plejada młodych żużlowców to przyszłość polskiego żużla - podkreśla Cieślak.

Trener Marek Cieślak przyznaje, że jeśli będzie taka wola, poprowadzi nadal kadrę U-21. - Będziemy na ten temat rozmawiali jeszcze w styczniu. Dochodzą mnie głosy, że jest wola, bym nadal prowadził tę drużynę. Jesteśmy w fazie budowy nowej kadry. Musimy myśleć o następcach Tomasza Golloba czy Jarosława Hampela. Z nich będzie trzeba wyłonić przyszłych reprezentantów Polski, którzy mam nadzieję będą także ścigali się w Grand Prix. Jeśli zostanę poproszony o pozostanie z kadrą juniorów, na pewno podejmę się tego wyzwania - kończy Marek Cieślak.

Marek Cieślak to świetny strateg, który z reprezentacją Polski zarówno seniorów jak i juniorów osiągnął wiele sukcesów.
Marek Cieślak to świetny strateg, który z reprezentacją Polski zarówno seniorów jak i juniorów osiągnął wiele sukcesów.
Komentarze (224)
avatar
pl63
29.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieślak to Dyzma polskiego żużla. Niech idzie do klubu w którym jest skromny budżet to zobaczymy czy zrobi wynik. To tak jak z Mourinho w piłce. Gdzie pieniądze tam i on. Pijaczyna jedna! 
Mucharaga
28.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ty to kto powinien tam być Twoim zdaniem skoro Janowski i Pawlicki nic nie pokazali w tym roku? 
FalubazFan19
28.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam. Powiedzcie mi co ten gość gada? W jaki sposób Okoniewski czy Miśkowiak to są zawodnicy perspektywiczni. Ten koleś brednie gada Protasiewicz czy Walasek są już przestarzali a Gollob nie? Czytaj całość
Rox
28.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miśkowiak w kadrze;D jupilaaa;d i znowu koniec na polfinalach;d 
stev
28.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ludzie 13.07 2013 będzie kolejnym dniem gdzie w DPŚ w półfinale w Częstochowie,ponownie oberwiemy z liscia w pysk.Ruscy bedą jeżdzili u siebie.