Historia areny zmagań MPPK 2008 - stadion im. Mariana Rose w Toruniu

Jedno jest pewne. Tegoroczny finał Mistrzostw Polski Par Klubowych będzie ostatnim, jaki torunianie będą organizować na dzisiejszym stadionie imienia Mariana Rose. Jak wiadomo, od przyszłego roku zawodnicy Unibaksu startować mają na nowej arenie, a obecny obiekt zostanie zburzony.

W tym artykule dowiesz się o:

Warto zatem przyjrzeć się obecnemu stadionowi "Aniołów", który służy toruńskim żużlowcom już od 58 lat.

Przez pierwsze dziewiętnaście lat istnienia sportu żużlowego w Toruniu zawodnicy ścigali się na stadionie przy ulicy Bema, niemalże na przeciwko dzisiejszego lodowiska Tor-Tor, gdzie obecnie znajdują się budynki mieszkalne. Od 1950 roku fani sportów motorowych mogą oglądać żużlowców na stadionie przy ulicy Broniewskiego i mimo, że obiekt wciąż ten sam, to tor zmieniał swoją postać co kilka lat.

Pierwotnie długość toruńskiego toru wynosiła 403 metry, a pierwszym jego rekordzistą na dystansie czterech okrążeń był Alois Druhammer z Austrii. W roku 1965 owal postanowiono nieco przebudować i skrócić do 381 metrów. Mimo skrócenia toru aż o 22 metry, początkowo czasy uzyskiwane przez zawodników nie były dużo lepsze. Dopiero po pewnym okresie zdołano zejść poniżej granicy 75 sekund. Niepodzielnym panem i władcą na tej nawierzchni był Marian Rose, który był sześciokrotnym posiadaczem rekordu toru w tym czasie.

Kolejna przebudowa to rok 1977, kiedy to tor skrócono o kolejne piętnaście metrów. W tym czasie ujawnił się talent młodego Wojciecha Żabiałowicza, który od 1981 roku był rekordzistą ówczesnego owalu. Pomimo kolejnych przekształceń w roku 1985 "Żaba" wciąż dzierżył miano najszybszego, aż do roku 1989 kiedy to wspaniały czas 63,91 sekundy wykręcił Piotr Świst ze Stali Gorzów. W międzyczasie, podczas różnych zawodów chwilowe triumfy i najlepsze czasy święcili zawodnicy bardzo dobrze znani na całym świecie, a zatem Antonin Kasper, Bohumil Brhel czy też Erik Gundersen.

Początek lat 90-tych to dominacja na toruńskim stadionie Pera Jonssona, który to do dnia dzisiejszego jest ulubieńcem kibiców z grodu Kopernika. Szwed po raz pierwszy rekord toru wykręcił 14 czerwca 1992, jednak już kilka miesięcy później sam go pobił. Również w roku 1993 Szwed zdolny był do poprawiania swoich wyników, jednak jego osiągnięcie przebił Hans Nielsen. Rok później Szwed poprawił osiągnięcie Duńczyka o bitą sekundę ustanawiając nowy rekord toru na 61,81. Dopiero rok 1999 i zawody Stamir Cup dały rekord Ryana Sullivana, który był ostatnim na torze 349 metrowym.

Po roku 2000 tor postanowiono przebudować po raz czwarty. Obcięto kolejne 16 metrów, a łuki oraz proste zostały zwężone do 11 oraz 16 metrów. Od 2004 roku włodarzem najlepszego czasu jest Tony Rickardsson, który pokonał cztery okrążenia w znakomitym czasie 59,03 sekundy. Czy ktoś jeszcze zdoła pobić rekord Szweda? Wszak do końca istnienia obecnego toru pozostało niewiele.

Komentarze (0)