GP Nowej Zelandii o 4 rano czasu polskiego

Kibice, którzy będą chcieli obejrzeć tegoroczną inaugurację cyklu Grand Prix (23 marca), muszą przygotować się na wczesną pobudkę. Turniej w Auckland rozpocznie się o godzinie 16 czasu lokalnego.

W tym artykule dowiesz się o:

W Polsce wówczas będzie... 4 nad ranem. Fani lubiący pospać dłużej mogą żałować, że zawody nie odbędą się tak jak zazwyczaj w Europie o 19, gdyż wówczas w Polsce byłaby godzina 7:00. Trening przed turniejem w Auckland rozpocznie się w piątek o 5:15 czasu polskiego.

Przypomnijmy, że Grand Prix Nowej Zelandii odbędzie się drugi raz w historii. Rok temu w zawodach triumfował Greg Hancock, który w wyścigu finałowym wyprzedził Jarosława Hampela, Nickiego Pedersena i Jasona Crumpa.

Komentarze (123)
avatar
derek
3.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ani myśle wstawac nad ranem, obudzę się, odpale kompa wejdę na SF i przekonam się kto wygrał 
avatar
Detax
2.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O to trzeba na 4 nastawiać budziki, bo emocji na pewno nie będzie brakowało. 
Libor_z_Pyrlandii
2.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
4 rano? To fani NBA oglądają mecze np. o 1:30, 2 czy nawet po 3 i jakoś sobie radzą. 4:00 może być. Nastawię "budzik" i się "ogarnę" na I GP. Pozostaje tylko nie przesadzać z głośnością, bo mog Czytaj całość
avatar
APATOR MISTRZ
2.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak ktoś chce zobaczyć to na żywo cena biletu na samolot:
4200zł w obie strony
2500zł hotel 4gwiazdki tygodniowy pobyt (18-25 marca)
150zł bilet na GRAND PRIX
3150zł kasa na zabawę i zwiedzani
Czytaj całość
Swallow
2.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aromatyczna kawka na dzień dobry i jedziemy;) Oby było równie ciekawie jak rok temu, wtedy nawet wczesna pora nie będzie nikomu przeszkadzać. Pozdrawiam wszystkich czekających z utęsknieniem na Czytaj całość