Dariusz Sprawka dla SportoweFakty.pl: Nie chciałbym wlewać w serca kibiców nadziei

Być może jeszcze przed końcem okresu transferowego do drużyny Lubelskiego Węgla KMŻ trafią jacyś żużlowcy. Rozmowy na ten temat trwają, ale prezes Dariusz Sprawka niczego nie obiecuje kibicom

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Na wypożyczeniu Mateusza Łukaszewskiego nie kończy się jeszcze budowa składu Lubelskiego Węgla KMŻ Lublin. - Jeśli chodzi o ewentualne transfery, jeszcze do samego końca będzie się coś działo. Raczej nie będą to zbyt znaczące ruchy, ale rozważamy jeszcze różne opcje powiększenia obecnej kadry. Nie chcę jednak wlewać w serca kibiców nadziei, że to będą nie wiadomo jakie wzmocnienia - powiedział dla SportoweFakty.pl Dariusz Sprawka. Przypomnijmy, że już wcześniej kontrakty z lubelskim klubem podpisali Maciej Kuciapa, Karol Baran, Paweł Miesiąc, Rafał Trojanowski, Daniel Jeleniewski oraz Andriej Kudriaszow.

Zarząd lubelskiego klubu nie miał w tym sezonie tak dużych środków finansowych na budowę zespołu, jak przed rokiem. Nic więc dziwnego, że starano się zbudować w miarę tani, ale solidny skład. - Wiele spraw decyduje o kształcie zespołu. Przede wszystkim musieliśmy poruszać się w określonym budżecie. Długo zwlekaliśmy z podpisywaniem kontraktów, bo nasze propozycje, które przedstawialiśmy zawodnikom dla wielu były po prostu szokujące. Początkowo mówili, że te propozycje są nie do przyjęcia. Z biegiem czasu zaczęli zmieniać zdanie - wyjaśnia Dariusz Sprawka.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Szef lubelskiego klubu jest bardzo zadowolony z drużyny, jaką udało się zbudować na sezon 2013. - Skład opieramy głównie na Polakach. Mamy w tej kwestii pozytywne doświadczenia. Polski skład przyciąga kibiców na trybuny. Drużyna była budowana w przemyślany sposób. Jestem w stanie wytłumaczyć się z każdego zawodnika zakontraktowanego do naszego klubu. Poszczególne klocki tej całej układanki były dokładne bardzo misternie. Nie ukrywam, że budując ten zespół myśleliśmy nie tylko o tym sezonie, ale i o przyszłości. Polski skład jest atrakcyjny z wielu względów. Przede wszystkim jest dużo mniejszy koszt funkcjonowania takiej drużyny. Dodatkowo Polacy są na miejscu. Nie mają daleko do Lublina, mogą być praktycznie na każdym treningu. Już do meczów sparingowych przystąpi w stosunkowo silnym zestawieniu, niemalże takim jak w lidze - dodaje nasz rozmówca.

Lubelski Węgiel KMŻ w zeszłym sezonie na same kontrakty zawodników wydał około 2 miliony złotych. W tym roku miał znacznie bardzie ograniczone możliwości finansowe. - Myślę, że budżet zamknie się w granicach 1,4 miliona złotych. Oszczędności są więc spore - podkreśla Dariusz Sprawka.
Dariusz Sprawka nie chce robić nadziei lubelskim kibicom, ale nie wyklucza, że jeszcze do drużyny dołączy jeden lub więcej zawodników. Dariusz Sprawka nie chce robić nadziei lubelskim kibicom, ale nie wyklucza, że jeszcze do drużyny dołączy jeden lub więcej zawodników.



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×