Niels Kristian Iversen: Podejmowanie ryzyka jest przecież częścią tego sportu

Do rozpoczęcia sezonu żużlowego pozostały niecałe dwa miesiące. Tym samym żużlowcy intensywnie trenują czekając na pierwsze wyjazdy na tor. Jak etap przygotowań wygląda u Nielsa Kristiana Iversena?

- Przygotowania idą w jak najlepszym kierunku. Usprzętowienie dobiega końca a ja w tym czasie trenuję i sporo ćwiczę, by być jak najlepiej przygotowanym. Wszystko odbywa się dokładnie tak jak w ostatnich latach przed rozpoczęciem sezonu. Tak jak wspomniałem, motory są już prawie gotowe i zostaną jeszcze w tym miesiącu przetestowane już na torze. Najważniejsze dla mnie w najbliższym sezonie jest wystąpienie we wszystkich możliwych spotkaniach. W każdym z nich obiecuję, że dam z siebie wszystko co w mojej mocy, by wygrywać - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl zawodnik Stali Gorzów, Niels Kristian Iversen.

Z powodu niezbyt sprzyjającej aury wielu zawodników w tym czasie wyjeżdża na południe Europy, by móc wcześniej wyjechać na tor i przetestować swoje maszyny. Czy Niels ma również taki zamiar? - Nie mam tego w planach. Zamierzam wyjechać na tor w Anglii już w lutym bądź na początku marca. Jeśli pogoda na to pozwoli potrenuję również i w Polsce - stwierdził.

W ostatnim czasie kapitanem gorzowskiej Stali został Krzysztof Kasprzak. Jak przyznał zarząd klubu, wcześniej tę rolę zaproponowano Iversenowi. Dlaczego zawodnik odmówił? - Moja opinia jest taka, iż kapitan musi być bardzo związany z klubem i mieć możliwość kontaktu z nim. To nie jest łatwe w moim przypadku, gdyż nie znam polskiego języka. Tak więc nie wierzę w to, że spełniłbym rolę jaką powinien pełnić kapitan. Z kolei jestem pewien, że Krzysztof doskonale sprawdzi się w tej roli. On jest jednym z najlepszych polskich zawodników oraz liderem gorzowskiej drużyny - wyjaśnił żużlowiec.

Zawodnik odniósł się także do ostatnich tragicznych wydarzeń związanych ze śmiercią Matija Duha. - To zawsze trudny moment, kiedy zdarzają się takie wypadki. W zeszłym roku było ich zdecydowanie więcej. Każdy z zawodników jednak wie, że podejmowanie ryzyka jest częścią tego sportu. Przyznam, że dla nas to straszny czas kiedy takie rzeczy się dzieją. Mamy jednak świadomość, że jest to po części niebezpieczny sport.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Jak Duńczyk ocenia siłę gorzowskiego zespołu? - Uważam, że to jest solidny team. Wiem, że istnieją mocniejsze zespoły na papierze, ale są i słabsze. Wszystko jednak okaże się na torze, a jak wiemy szczęście często odgrywa również sporą rolę w rozgrywkach. Spoglądając na wszystkie ekstra ligowe zespoły uważam, że liga w tym sezonie może być bardzo wyrównana - zakończył.

Niels Kristian Iversen ocenił siłę gorzowskiego zespołu
Niels Kristian Iversen ocenił siłę gorzowskiego zespołu
Komentarze (33)
avatar
Staleczka1947
15.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No widać skromność Nilsa.
Wierzę,że Iver będzie jechał w Polsce na zbliżonym poziomie co w tamtym roku i pomoże nam się utrzymać 
avatar
asia
14.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Iver...może i Krzysiek jest kapitanem..ale liderem jak dla mnie jesteś Ty.Powodzenia. 
avatar
zawodowiec
14.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
a ja mysle ze nie chcial byc kapitanem zeby mu nikt d.. nie zawracal. facet chce przyjechac na mecz, zdobyc najwieksza mozliwa ilosc punktow i jechac na kolejne zawody. 
Af
14.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niels to świetny zawodnik.Jak zawsze mądrze się wypowiada.Skromny i poukładany.Niels,życzę wielu sukcesów w tym sezonie i mnóstwa punktów dla Staleczki. 
clown
14.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
"kapitan musi być bardzo związany z klubem"
A zawodnik Iversen nie musi. I kibic też nie musi.
Bo kto powiedział, że muszę pokochać sklep, tylko dlatego że sprzedają tam sezamk
Czytaj całość