Kontuzja Maxa Dilgera

Pechowo tegoroczny sezon rozpoczął Max Dilger. Niemiec już w pierwszym swoim meczu zanotował upadek i będzie pauzował przez kilka tygodni.

W czwartek niemiecki żużlowiec wystartował w meczu brytyjskiej Premier League, w którym Redcar Bears podejmowało Newcastle Diamonds. W swoim ostatnim starcie Max Dilger upadł na tor, a jadący za nim Carl Wilkinson nie zdołał go ominąć.

W wyniku tego upadku Niemiec doznał złamania kości piszczelowej, a jego motocykl uległ niemal całkowitemu zniszczeniu. Jak na razie nie wiadomo, ile dokładnie potrwa przerwa w startach 23-latka. Pierwsze prognozy mówią o tym, że na tor będzie mógł powrócić za około 4 tygodnie.

Przypomnijmy, że Dilger w Polsce związał się kontraktem z drugoligowym KSM Krosno.

Max Dilger będzie musiał pauzować przez kilka tygodni
Max Dilger będzie musiał pauzować przez kilka tygodni
Komentarze (2)
avatar
Jojo18
6.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i niestety Krosno bez pierwszego niemca;/ Nie dobrze 
avatar
yes
6.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zanim naprawdę zaczął musi obowiązkowo odpocząć od żużla.