Jarosław Hampel: Na papierze jesteśmy mocni

W środowisku żużlowym mówi się, że faworytem tegorocznych rozgrywek ENEA Ekstraligi jest ekipa Stelmetu Falubazu Zielona Góra. W udane wyniki swojej nowej drużyny wierzy Jarosław Hampel.

- Na papierze wyglądamy na mocną drużynę. W zespole jest kilku dobrych zawodników, ale jeśli chodzi o ekstraligę, to ciężko jest cokolwiek prognozować przed startem rozgrywek. Jeżeli każdy będzie w optymalnej formie, to mamy duże szanse na znalezienie się w fazie play-off - powiedział na łamach speedwaygp.com reprezentant Polski.

"Mały" zaznacza, że na wynik drużyny pracować muszą wszyscy jej zawodnicy. - Każdego stać na dobre rezultaty. W zespole jest siedmiu zawodników, a zawodów nie da się wygrać we dwójkę, czy trójkę. Myślę, że każdy może solidnie punktować w naszej drużynie - kontynuuje Jarosław Hampel.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Nową twarzą w ekipie z Zielonej Góry jest m.in. Mikkel B. Jensen. - Nie mogę o nim zbyt wiele powiedzieć, bo nigdy nie startował w Ekstralidze. Myślę jednak, że przed nim kolorowa przyszłość. Na torze wygląda na szybkiego, więc jest to dobry prognostyk dla mojej drużyny - mówi Hampel.

W przerwie zimowej Fogo Unię Leszno żużlowiec zamienił na Stelmet Falubaz. - To dla mnie duża zmiana. W związku z przejściem do zielonogórskiego klubu musiałem zmienić wiele kwestii. Na szczęście otacza mnie wspaniały team i w wielu sprawach mogłem liczyć na chłopaków. Teraz wszystko jest pod kontrolą - dodał na koniec triumfator pierwszej rundy cyklu Grand Prix w tym roku.

Źródło artykułu: