Niedzielne mecze oczami Krzysztofa Cegielskiego

Jarosław Galewski 14 Kwietnia 2013, 14:01

ENEA Ekstraliga

Dospel Włókniarz Częstochowa - składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz

Zawodnicy mają mało doświadczenia na torze przed sezonem i każdy wynik jest ciężko przewidzieć. Żużlowcy sami nie wiedzą, w jakiej są formie. Jest tak zwłaszcza w przypadku drużyn, które nie startowały na własnym torze zbyt wiele. Przykładem są tutaj właśnie częstochowianie. Potencjał obu drużyn jest jednak zupełnie inny. Na torze w Częstochowie takie nazwiska jak Sajfutdinow czy Łaguta i cały zestaw dobrych zawodników powinni sobie poradzić. Nie spodziewam się jednak jednostronnego widowiska, bo po drugiej stronie też nie startuje byle kto. Jest przecież Hancock, Buczkowski i Andersen, który ma dobry początek sezonu w Anglii. Zobaczymy, czy to potwierdzi. Wiele wyścigów może być ciekawych. Myślę, że gospodarze wygrają. Typuję wynik 50:40.

Lechma Start Gniezno - Stelmet Falubaz Zielona Góra

Faworyt jest tylko jeden. Dużo większy potencjał zielonogórzan. To praktycznie drużyna bez słabych punktów z dobrą ławką rezerwowych. Dla Gniezna jedynym plusem jest własny tor. Początek meczu może być ciekawy. Sportowa i sprzętowa siła jest po stronie Falubazu. Nie będzie to dla nich łatwe spotkanie, ale wygrają. Typuję wynik 39:51.

Stal Gorzów - PGE Marma Rzeszów

Ten mecz powinien być najbardziej wyrównany ze wszystkich. Gospodarze to drużyna, która mogła najwięcej potrenować i odjechać sporo meczów sparingowych. W pierwszych spotkaniach może okazać się to kluczem do sukcesu. Z drugiej strony jest większy potencjał rzeszowian z Nickim Pedersenem na czele. Jeśli on będzie w swojej najlepszej dyspozycji, to nie będzie na niego mocnych. Gdy weźmiemy to wszystko pod uwagę, to szykuję się wyrównane spotkanie. Typuję wynik 46:44.

Unibax Toruń - Betard Sparta Wrocław

Każde rozwiązanie poza zwycięstwem gospodarzy byłoby olbrzymią sensacją. Tego się jednak nie spodziewam. W pierwszych meczach mogą być jakieś niespodzianki, ale chyba nie do tego stopnia. Nie zakładam też wygranej do 20 torunian. Będą na własnym torze i myślę, że z meczu na mecz będą się rozkręcać. Upatruję ich siłę nie tylko w Wardzie, Gollobie, Holderze czy Miedzińskim, ale myślę, że również coraz mocniej będą obecni ci, którzy atakują z tyłu, a więc bracia Pulczyńscy czy Przedpełscy. W Toruniu w kilku biegach mogą startować nawet lepiej od liderów. Jedyna szansa wrocławian to dzisiejszy mecz, który może nieść trochę niespodzianek. Nikt nie jest wjechany do końca. Niespodzianki mogą być jednak tylko w niektórych biegach. Ktoś z Wrocławia może mieć też dobry dzień, ale ich porażka jest nieunikniona. Typuję wynik 56:34.

Unia Tarnów - Fogo Unia Leszno (mecz 18. kwietnia)

Z jednej strony mamy tarnowian, którzy są zupełnie nierozjeżdżeni. Trenowali raczej indywidualnie a nie drużynowo. Dziś dopiero zaczną prawdziwą jazdę w Lesznie. To będzie tak naprawdę ich pierwsze przetarcie. Goście już po pierwszych, sparingach, treningach, wypadkach i powrotach. Mają wiele przeżyć za sobą. Myślę, że nie będą łatwym rywalem. Na torze w Tarnowie to mistrzowie Polski będą faworytem. Poza tym, myślałem, że w tych sparingach indywidualnie zawodnicy z Leszna będą lepiej się pokazywać, ale to tylko mecze sparingowe. Nie wyciągam z tego poważnych wniosków. Na wszystko odpowie pierwszy mecz ligowy. Mistrzowie Polski nie mogą pozwolić sobie na porażki u siebie. Wielu z nich doskonale zna tor, dochodzi do tego Łaguta. Typuję wynik 51:39.

I liga

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Orzeł Łódź

Dzisiejsze spotkania w pierwszej lidze są dobre na rozjeżdżenia dla wszystkich drużyn. Nie powinno być wielkiej presji o wynik. Niektóre mecze są łatwe do odczytania, choć to tylko sport. Potencjał obu drużyn, które pojadą w Gdańsku, jest zupełnie inny. Gdańszczanie zrobią sobie poważny trening. Podobnie łodzianie. Nie spodziewam się wyrównanej walki. Myślę, że to idealny układ na pierwsze mecze, żeby potrenować i nie zrobić sobie krzywdy. Typuję wynik 58:32.

GKM Grudziądz - Lokomotiv Daugavpils

Podobna sytuacja jak z meczem w Gdańsku. Lokomotiv ma jednak większy potencjał od łodzian. Myślę jednak, że Łotysze nadal będą bazować na własnym torze. Z drugiej strony muszą próbować na wyjazdach, bo tor w Daugavpils jest już coraz mniejszą zagadką dla przyjezdnych. To chyba jeszcze nie czas i miejsce. Gospodarze chcą zdecydowanie wygrać i nie widzę ku temu przeszkód. Typuję wynik 55:35.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>