Tomasz Gollob przed Grand Prix: Ten tor kocha lub nienawidzi

się dość późno na stadion, by w ogóle nie wychodzili z domu tylko obejrzeli GP w C+. Przynajmniej zobaczą żużel.

niektórych wywołuje negatywne emocje a u drugich euforię.Dla mnie jako sportowiec ma poważanie Szesnastolatki nawet nie wiecie co Gollob wyprawiał w latach 90-tych,wystarczy wejść na Wikipedię i prześledzić jego osiągnięcia.Ale jako człowiek to już dla mnie nie jest mir,jest bufoniasty,człowiek zarozumiały taki był zawsze,może to jego zaleta do tego co osiągnął,wielu przed Gollobem próbowało podbić zachód Plech,Jancarz,Woryna który w 65r jako pierwszy Polak wywalczył Medal Mistrzostw Świata zdobywając brąz,brąz zdobył także Jancarz w 68r Goteborg,Waloszek we Wrocławiu srebro 70r i pierwsze upragnione złoto Szczakiela w 73r Chorzów była to inna epoka Polska za żelazną kurtyną.Nastały inne czasy i dopiero Gollob otworzył Wrota na ostrzeż gdzie od 95r nieprzerwanie w czołówce.Kariery niedawno zakończyli Crump,Sullivan wcześniej Nielsen,Ricardsson i wielu wielkich,a ze starych wyjadaczy zostali właśnie Gollob,Hancock,Pedersen,mój komentarz tyczy się wyłącznie sportowych sukcesów Tomka bo jako człowieka go nie lubię to moje święte prawo,mam nadzieję że udało mi się wskrzesić w tym co napisałem trochę obiektywizmu.

człowiek.A takie głosy jak kapitan bomba to przejaw braku dojrzałości.Kochaj sobie swojego Protasa,podobno już "na zawsze w ZG" tak jak wcześniej "na zawsze w Bydgosczy"..