Zespół Koziołków ma walczyć o awans do pierwszej czwórki, a działacze chcą ustabilizować sytuację finansowo-organizacyjną. - Działamy teraz w trudnych warunkach i musimy pozbyć się tego balastu zadłużenia jaki powstał po ubiegłym sezonie. Z kolei najważniejsze pod względem sportowym będzie znalezienie się w czwórce najlepszych drużyn po rundzie zasadniczej. Chcemy uniknąć tego, że zakończymy sezon już na początku sierpnia. Nie będzie to oczywiście łatwe, bo taki sam cel mają pozostałe drużyny - powiedział Dariusz Sprawka w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.
Zdaniem prezesa, drużyna nie ma wyraźnego lidera, a jej siłą ma być wyrównany skład.
- Nie oczekujemy tego od żadnego z zawodników. Chcemy żeby wszyscy jeździli i punktowali równo. To jest przecież liga i tu liczy się dobro drużyny. Receptą na sukces będzie dobra postawa wszystkich, którzy znajdują się w naszej kadrze. Są przecież sytuacje, że lider nie jest w stanie zapewnić dobrych wyników swojemu zespołowi, bo jest osamotniony - stwierdził Sprawka.
Źródło: Dziennik Wschodni