- W Bydgoszczy zaliczyłem kilka udanych biegów, ale moje wyniki nie były regularne. Mogę być zadowolony z niektórych rzeczy, ale jestem rozczarowany czwartym miejscem w półfinale. Podczas tych zawodów było parę pozytywów, ale i błędów. Jeśli w następnych rundach uda mi się dostać do półfinałów, będę zaskoczony ewentualnym brakiem awansu do wielkiego finału - powiedział na łamach speedwaygp.com Niels Kristian Iversen.
Reprezentant Danii cieszył się, że w turnieju zawodnicy mogli ścigać się na przyczepnej nawierzchni. - Podczas treningu było twardo i każdy z pozostałych zawodników na pewno się ze mną z tym zgodzi. Fajnie, że podczas zawodów było bardziej przyczepnie - zakończył "PUK".