W jednym z biegów Brytyjczyk brał udział w wypadku wraz z kolegą z zespołu, Damienem Koppe. Australijczykowi nic się nie stało, jednak Hall nie mógł kontynuować jazdy.
W najbliższym czasie zawodnik ma przejść szczegółowe badania. - To złamana ręka lub ramię. Nie będziemy wiedzieć, dopóki nie zostanie wykonane prześwietlenie. Hall cierpi obecnie sporo bólu. Kontuzja to dla niego ogromny cios, ponieważ znajdował się w życiowej formie - powiedział David Hoogart, szef Sheffield Tigers. Zaznaczył również, że więcej szczegółów powinno być znane w ciągu 24 godzin.
źródło: speedwaygb.co