- Trenowałem na silnikach, które przygotowuje mi Jacek Rempała. Tor podczas treningu był twardy podobnie jak w Daugavpils więc, mam nadzieję, że to będzie dla mnie z korzyścią na niedzielne zawody - mówi 18-letni żużlowiec.
Wychowanka Unii Leszno czeka pierwszy występ na łotewskim owalu. - Do każdych zawodów podchodzę tak samo, aczkolwiek wiadomo, że na własnym torze każdy czuje się dużo pewniej. Na wyjazdach tej pewności jest trochę mniej. Mimo, że będzie to mój debiut w Daugavpils myślę, że stać mnie na przywiezienie paru punkcików, które mam nadzieję, że pomogą naszej drużynie w odniesieniu dobrego wyniku - mówi Damian Michalski.
Przed wyjazdem na Łotwę zawodnik ostrowskiej drużyny w sobotę będzie musiał się jeszcze zameldować w Opolu, gdzie jest pierwszym rezerwowym w krajowym finale do Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. - Zaraz po zawodach wyruszam do Suwałk, gdzie będę nocował. Następnie rano wypoczęty wyruszę w kierunku Daugavpils - informuje żużlowiec ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia.
Michalski ma za sobą niezbyt udaną inaugurację sezonu przeciwko Orłowi Łódź. W ostatnich dniach mógł jednak liczyć na pomoc osób trzecich co podnosi go na duchu i mobilizuje do kolejnych startów. - Bardzo dziękuję panu Marcinowi Garcarkowi za okazaną mi pomoc w postaci użyczonych silników. Bez tej pomocy miałbym naprawdę bardzo ciężko. Mam nadzieję, że nasza współpraca na tym się nie zakończy i będzie trwała jak najdłużej, bo wsparcie w każdej postaci czy to sprzętowej, czy finansowej bardzo jest dla mnie bardzo ważne w tym sezonie. Ja ze swojej strony zrobię wszystko aby odwdzięczyć mu się jak najlepszymi wynikami na torze. Już wcześniej podkreślałem, że w ostrowskim klubie czuję się bardzo dobrze, teraz do tego w parze powinny przyjść dobre wyniki - zakończył Damian Michalski.
A tym wszystkim znawcą udowodnij że w Czytaj całość