Po czterech rozegranych spotkaniach Betard Sparta zajmuje ostatnie miejsce w lidze. Wrocławianie wygrali zaledwie jeden mecz, co potwierdza przedsezonowe spekulacje, jakoby podopieczni Piotra Barona mieliby być głównym kandydatem do spadku z ENEA Ekstraligi. - Myślę, że zwłaszcza przed sezonem fani lubią spekulować, ale w każdej drużynie jeździ siedmiu zawodników, o których formie można powiedzieć coś więcej dopiero po kilku meczach. Wtedy można będzie zastanowić się nad tym, o które miejsca będziemy walczyć. Menedżer zorientuje się, kto zdobywa punkty, a komu jest z tym ciężej, ale uważam, że dopiero pierwsze spotkania u siebie zweryfikują naszą prawdziwą wartość - powiedział Tai Woffinden na łamach oficjalnej strony wrocławskiego klubu.
Brytyjczyk notuje bardzo udany sezon i jest liderem zespołu ze stolicy Dolnego Śląska. - Zdecydowanie jestem przygotowany na to, żeby być liderem. Chcę nim być – mój ostatni sezon we Wrocławiu był obiecujący i wierzę, że ten rok będzie jeszcze lepszy. Nie chcę zapeszać, ale jestem niemal pewny, że tak się stanie. Choć to dopiero początek sezonu, który zapowiada się niezwykle wymagająco, jestem gotowy, żeby walczyć. W Ekstralidze nie ma łatwych meczów, ale myślę, że pokazałem, że nie boję się wyzwań - dodał żużlowiec.
źródło: wts.pl