Troy Batchelor: Mecz był naprawdę emocjonujący
W niedzielę na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu miejscowa Sparta zremisowała z zajmującym trzecią pozycję w ligowej tabeli Stelmet Falubazem. Troy Batchelor zdobył w spotkaniu 8 punktów.
Niedzielny mecz w ramach VI kolejki ENEA Ekstraligi był niezwykle ciekawy. Wrocławianie zajmujący ostatnie miejsce w ligowej tabeli pokazali pazur i stawili duży opór drużynie Stelmet Falubazu Zielona Góra.
Przed spotkaniem zdecydowanym faworytem była ekipa Rafała Dobruckiego i nikt nie przypuszczał, że zakończy się ono remisem. - To było ciężkie spotkanie. Chcieliśmy je wygrać, ale jest remis i należy się z tego cieszyć. Zacięta walka toczyła się bowiem do samego końca - powiedział po spotkaniu zawodnik gospodarzy Troy Batchelor.
Bez wątpienia remis w niedzielnym pojedynku zwiększył apetyt wrocławian na kolejne zwycięstwa. Ekipa Piotra Barona pokazała się z bardzo dobrej strony i już myśli o intensywnych przygotowaniach do kolejnych meczów. - Na pewno ten remis wpłynął pozytywnie na całą drużynę. Mogliśmy nie zdobyć ani jednego punktu w walce z tak silnym przeciwnikiem. Teraz będziemy jeszcze bardziej pracować, aby w kolejnych spotkaniach było tylko lepiej. Ten mecz z pewnością na długo pozostanie w pamięci kibiców, bo był naprawdę emocjonujący. Walka o zwycięstwo toczyła się przecież do samego końca - podsumował Australijczyk.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>