Po dwóch pierwszych meczach, w których żużlowcy ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia nie zachwycili zarząd ostrowskiego klubu zapowiadał, że będzie szukał wzmocnień. Rozpatrywano różne opcje. Ostatecznie zdecydowano się na zakontraktowanie młodego Duńczyka, Nicklas Porsing, o czym już informowaliśmy, a także wypożyczono z Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk, Davida Ruuda. - Serdecznie dziękujemy władzom gdańskiego klubu za szybkie i pozytywne załatwienie formalności. David Ruud nie mieścił się w składzie lidera pierwszej ligi, a u nas może okazać się przydatnym zawodnikiem. Warunki wypożyczenia nie zakazują startu Szwedowi nawet w meczu przeciwko gdańskiej drużyny - powiedział dla SportoweFakty.pl Mirosław Wodniczak.
David Ruud to żużlowiec doskonale znany ostrowskim kibicom. W 2008 roku reprezentował bowiem barwy ówczesnego Klubu Motorowego Ostrów. Później dwa sezony spędził w Gorzowie, a kolejne dwa w Gdańsku. Przed tymi rozgrywkami związał się kontraktem z Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. - Ruud to startowiec, który dobrze czuje się na twardych nawierzchniach. Nam brakuje w składzie startowców. Liczymy, że Szwed będzie przydatny szczególnie na mecze wyjazdowe - dodał Wodniczak.
Ostrowski zespół do połowy maja odjechał tylko dwa mecze ligowe. Wygrał z Orłem Łódź 46:43 i przegrał w Daugavpils 36:54. W piątek odjedzie zaległy mecz w Ostrowie z Kolejarzem Rawag Rawicz, a w niedzielę uda się do Grudziądza.
Ciąg dalszy ofensywy transferowej ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia
Pomimo tego, że w niedzielę mecz w Ostrowie nie doszedł do skutku, zarząd ŻKS Ostrovia nie odpoczywał. Po pozyskaniu Nicklasa Porsinga, ostrowski klub wypożyczył z Gdańska Davida Ruuda.