Buczkowski kompletnie bezradny. "Nie wiedzieliśmy, co się dzieje"

Wysoką porażkę ponieśli żużlowcy składywęgla.pl Polonii w środowym meczu z Unibaksem. Najgorsze dla fanów z grodu nad Brdą jest to, że kapitan zespołu nie ma pojęcia, skąd taki wynik.

Powody do zmartwień kibice składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz mogli mieć już po spotkaniu ze Stalą Gorzów w minioną niedzielę. Co prawda zespół wygrał, ale kapitan pojechał słabo i tłumaczył, że nie zna przyczyn swojej mizernej postawy. - Jest niedosyt, bo nadal nie mogę wygrać w Bydgoszczy nawet biegu. To moja największa bolączka. Łapię jakieś pojedyncze punkty, a to dalekie od moich oczekiwań. Wiadomo, cały czas szukam i staram się rozwiązać problem. Robię, co mogę, ale nie wychodzi. Powiedzmy sobie szczerze. W tym roku jestem naprawdę bladym zawodnikiem. Nikt nie wie na co mnie stać. Potrafiłem pojechać świetne zawody w Szwecji, a dzień później fatalne w Tarnowie. Jest ciężko - mówił.

Trzy dni później było jednak jeszcze gorzej. Bydgoszczanie doznali wysokiej porażki w derbowym spotkaniu. - Bez dwóch zdań, każdy pojechał po prostu słabo w tym meczu. Ogólnie po prostu nie wiedzieliśmy, co się dzieje. Dostaliśmy srogą lekcję i tyle mogę powiedzieć.

Drużyna prowadzona przez Wojciecha Dankiewicza sprawiała wrażenie, jakby kompletnie "nie czuła" własnego toru. Buczkowski nie chce tego komentować. - Nie mam pojęcia. Nie chcę tego oceniać naprawdę - uciął tajemniczo.

Całej bydgoskiej drużynie potrzebny jest "wstrząs", by środowy wynik więcej się nie powtórzył
Całej bydgoskiej drużynie potrzebny jest "wstrząs", by środowy wynik więcej się nie powtórzył

Komentarze (346)
avatar
smok
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Buczkowi wybaczam. Stara się, jak może. Nie zawsze wszystko idzie i nie zawsze wszystko jest dobrze. 
avatar
Moskit
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Buczek głowa do góry, jeszcze pokażesz pazur :) 
avatar
balaton
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dopóki klub nie trafi w prywatne ręce, to nigdy nie będzie w nim normalnie... 
avatar
bydziaj
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dzięki BDG i dobermanie za życzonka dla latorośli :))) 
avatar
fan Lwów
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krzysiek jest książkowym przykładem, że wielu zawodnikom trafia się sezon życia, kiedy trafią z silnikami, ale kiedy te silniki się zużyją, wracają na swoje miejsce w statystykach. Przykłady? M Czytaj całość