Jan Ząbik dla SportoweFakty.pl: Unia Leszno nie będzie ryzykować z torem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Jan Ząbik
Na zdjęciu: Jan Ząbik
zdjęcie autora artykułu

W najbliższą niedzielę dojdzie do pojedynku aktualnego lidera i wicelidera Enea Ekstraligi. Według Jana Ząbika leszczynianie przygotują tor, który nie będzie budzić żadnych zastrzeżeń.

- Podchodzimy do tego spotkania, jak do każdego innego. Będziemy solidnie się przygotowywać, bo zdajemy sobie sprawę, że Unia jest na swoim torze bardzo groźna. Z pewnością powalczymy w Lesznie. Każdy w tym pojedynku ma równe szanse, taki jest sport. Jeżeli dobrze zapunktujemy na ZZ-tce, to na pewno możliwa jest nasza wygrana, ale jak będzie, przekonamy się po meczu - powiedział Jan Ząbik dla SportoweFakty.pl.

Trener toruńskiego Unibaksu nie obawia się o stan toru w Lesznie w kontekście ubiegłotygodniowych wydarzeń podczas pojedynku z PGE Marmą Rzeszów. - Tyle na temat tego toru ostatnio się mówiło, że moim zdaniem gospodarze na pewno nie będą ryzykować i przygotują normalną nawierzchnię, taka jaka powinna być - stwierdził.

W niedzielnym spotkaniu obok Pawła Przedpełskiego niemal na pewno ujrzymy na pozycji juniorskiej Kamila Pulczyńskiego, który w meczu z Lechmą Startem Gniezno mocno zawiódł oczekiwania działaczy z grodu Kopernika. - W meczu najprawdopodobniej pojedzie Kamil. Chcemy dać mu jeszcze szansę na jazdę. Ostateczną decyzję podejmiemy na piątkowym treningu. Nikomu nie chcemy zamykać drogi do ścigania. Zawsze w składzie znajduje się zawodnik w najlepszej dyspozycji - uważa Jan Ząbik.

Wiele obaw toruńskich kibiców budzi brak zrozumienia na torze pary Chris Holder - Kamil Brzozowski. Szkoleniowiec Unibaksu zapewnia, że zawodnicy pracują nad tym, aby poprawić ten element. - Wina nie leży po stronie Holdera, który czekał na Kamila, a on niepotrzebnie wchodził "pod niego". Kamil Brzozowski musi jeszcze wiele się nauczyć, a przede wszystkim techniki. Chodzi o to, że dotychczas mało się ścigał. Widać, że jest bardzo ambitny i pragnie jeździć jak najwięcej. Do każdego meczu przygotowuje się solidnie. Mam nadzieję, że współpraca między nimi będzie z meczu na mecz wyglądać coraz lepiej - zakończył.

Jan Ząbik wierzy w zwycięstwo swojej drużyny w Lesznie
Jan Ząbik wierzy w zwycięstwo swojej drużyny w Lesznie
Źródło artykułu:
Komentarze (16)
avatar
Mati1977
8.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech Toruń zmieni Ząbika. Dla mnie nie jest trenerem nawet średniej klasy. Nie mam nic przeciwko temu klubowi ale trenera macie słabego tylko trzyma posadkę dzięki układzikom.  
Zapora
8.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem kto zdobędzie tytuł DMP. Wiem,że na pewno nie będzie to Toruń.  
avatar
night unia leszno
8.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tor jak nigdy będzie przygotowany pod galopa już on nieraz mówił jaki tor preferuje.  
Kashar
8.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
prawda jest taka że oficjalnie wiele "znanych" żuzlowych grajków unika krytyki toru w Lesznie, a nieoficjalnie by to powiedziało 90% z nich. Zapewne boją się tez krytyki w stylu a u was tam 3 l Czytaj całość
avatar
pierniczony
8.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
czyli innej opcji nie widze,Unia musi zrobić tor pod Toruń bo inaczej kara........