Wiemy ile nam jeszcze brakuje - relacja z treningu punktowanego ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia - Stelmet Falubaz

Rezultatem 35:55 zakończył się piątkowy trening punktowany ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia Ostrów Wielkopolski ze Stelmet Falubazem Zielona Góra.

Wyniki takich potyczek to sprawa drugorzędna. Kluby umawiają się między sobą na treningi punktowane w celu sprawdzenia swoich zawodników przed ligowymi pojedynkami.

W Ostrowie Wielkopolskim mieliśmy również zawodników nie tylko związanych z ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovią i Stelmet Falubazem Zielona Góra. Ekipę gospodarzy wsparli Tomasz Gapiński  (Stal Gorzów) i Leon Madsen (Unia Tarnów) - Dowiedziałem się, że trener Michał Widera planuje te zawody i szybko się z nim skontaktowałem. Nie było problemu, żebym wystartował w Ostrowie - powiedział Gapiński.

Ponadto na ostrowskim owalu zaprezentowali się Łukasz Sówka (PGE Marma Rzeszów), Mateusz Borowicz (Unia Tarnów) i młody adept czarnego sportu, Maksym Drabik. Ta trójka rywalizowała między sobą.

Na tle przeciwnika z Enea Ekstraligi z zawodników ostrowskiej drużyny najlepiej zaprezentował się Mariusz Staszewski. On podobnie jak czekający na ligowy występ Filip Marach mogli pokazać w jakiej aktualnie są dyspozycji i czy zasługują na miejsce w składzie.

- Takie ściganie z zawodnikami innych drużyn jest dużo lepsze niż zwykły trening drużyny. Mieliśmy możliwość konfrontacji z kilkoma dobrej klasy zawodnikami. Była okazja się przekonać ile nam jeszcze do nich brakuje. Mogliśmy też podregulować nasze silniki, aby były one szybsze - podsumował Michał Widera, opiekun Ostrovii.

W ekipie z Zielonej Góry niepokonany był Piotr Protasiewicz. W pierwszej części spotkania problemów z wyprzedzaniem juniorów gospodarzy na dystansie nie miał Kamil Adamczewski.

- Trening bardzo pożyteczny, bo mamy problemy z dobrymi wynikami na obcych torach. Geometrycznie ostrowski tor jest podobny do tego w Częstochowie, gdzie w niedzielę mamy lecz ligowy. Mam nadzieję, że przyniesie to dobre efekty w niedzielę - powiedział Rafał Dobrucki, trener Stelmet Falubazu.

W piątkowych zawodach zanotowaliśmy dwa upadki, oba na szczęście niegroźne i bez konsekwencji zdrowotnych dla żużlowców. Już za linią mety gonitwy nr 13 doszło do zderzenia Filipa Marach i Remigiusza Perzyńskiego. W przedostatnim biegu na drugim łuku z nawierzchnią zapoznał się Mariusz Staszewski.

Stelmet Falubaz Zielona Góra - 55
1. Krzysztof Jabłoński - 9+1 (2,3,2,2*)
2. Alex Zgardziński - 5+1 (0,1,1*,0,3)
3. Piotr Protasiewicz - 12 (3,3,3,3)
4. Remigiusz Perzyński - 2 (1,0,0,1,0)
5. Jarosław Hampel - 13 (2,3,2,3,3)
6. Patryk Dudek - 8+1 (3,2*,3)
7. Kamil Adamczewski - 6+4 (2*,1*,1*,2*)

ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia - 35
9. Adam Skórnicki - 6 (1,0,2,2,1)
10. Mariusz Staszewski - 7+1 (3,1,1*,2,u)
11. Leon Madsen - 6 (2,-,3,1)
12. Filip Marach - 2 (0,2,0,0)
13. Tomasz Gapiński - 9+1 (3,2,3,1*)
14. Marcin Nowak - 3+2 (1,1*,0,1*)
15. Damian Michalski - 2 (0,0,0,2)
R1. Mateusz Borowicz - 0 (0)
R2. Łukasz Sówka - NS

Bieg po biegu:

1. Staszewski, Jabłoński, Skórnicki, Zgardziński 4:2
2. Dudek, Adamczewski, Nowak, Michalski 1:5 (5:7)
3. Protasiewicz, Madsen, Perzyński, Marach 2:4 (7:11)
4. Gapiński, Hampel, Adamczewski, Michalski 3:3 (10:14)
5. Jabłoński, Marach, Zgardziński, Borowicz 2:4 (12:18)
6. Protasiewicz, Gapiński, Nowak, Perzyński 3:3 (15:21)
7. Hampel, Dudek, Staszewski, Skórnicki 1:5 (16:26)
8. Gapiński, Jabłoński, Zgardziński, Michalski 3:3 (19:29)
9. Protasiewicz, Skórnicki, Staszewski, Perzyński 3:3 (22:32)
10. Madsen, Hampel, Adamczewski, Marach 3:3 (25:35)
11. Protasiewicz, Staszewski, Gapiński, Zgardziński 3:3 (28:38)
12. Dudek, Jabłoński, Madsen, Nowak 1:5 (29:43)
13. Hampel, Skórnicki, Perzyński, Marach 2:4 (31:47)
14. Zgardziński, Michalski, Nowak, Perzyński 3:3 (34:50)
15. Hampel, Adamczewski, Skórnicki, Staszewski (u3) 1:5 (35:55)

Biegi niezaliczane do punktacji:
1.
Sówka, Borowicz, M.Drabik
2. Sówka, M.Drabik, Borowicz (d3)
3. Borowicz, Sówka, M.Drabik (d3)

Sędziego nie było. Czasów nie mierzono.

Źródło artykułu: