Sezon 2013 pechowo rozpoczął się dla Marco Gaschki. W kwietniu doznał on pęknięcia kości łódeczkowatej, a gdy powrócił na żużlowy tor, na jednym z treningów upadł i złamał obojczyk.
Młody żużlowiec ma za sobą starty w Lidze Juniorów. W Tarnowie pojechał lepiej niż Łukasz Kret i to jemu trener Dariusz Śledź da szansę do jazdy w piątkowym meczu w Zielonej Górze.
- Marco pokazał się z niezłej strony w Lidze Juniorów, gdzie zwłaszcza w Tarnowie był lepszy od Łukasz Kreta, dlatego dostanie w piątek swoją szansę - powiedział na łamach supernowosci24.pl trener Żurawi.
Źródło artykułu: