Pierwsza z gonitw należała do młodszego Artioma Łaguty, ale w kolejnych wyścigach górą był Grigorij Łaguta. Bracia kibiców zgromadzonych na stadionie we Władywostoku swoją walką do czerwoności rozgrzali w biegu numer 10. Po starcie na czele stawki znalazł się Artiom (kask biały), ale do samego końca atakował go Grigorij (kask niebieski). Zawodnik gospodarzy skuteczny atak przypuścił na ostatnich metrach.
Przypomnijmy, że spotkanie zakończyło się remisem 45:45, a obaj bracia byli zdecydowanymi liderami swoich zespołów.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
{"id":"","title":""}