Opolanie obawiali się meczu z ostatnią w tabeli Victorią. Kontuzji doznał bowiem Marcin Jędrzejewski i w jego miejsce desygnowano Michała Łopaczewskiego, który w tym roku startuje bardzo rzadko. "Łopata" stanął jednak na wysokości zadania. Zdobył w dobrym stylu siedem punktów i przyczynił się do wysokiej wygranej swojej drużyny. - Szkoda, że nie pojechałem w wyścigu nominowanym, ale i tak jestem zadowolony - podkreślał wychowanek Polonii Bydgoszcz, który nie potrafił się odnaleźć na sobotnim treningu. - Do meczu podchodzi się z innym, bardziej bojowym nastawieniem niż do treningu. Niczego w sprzęcie nie zmieniałem, tylko moje podejście było inne.
Gospodarze zwyciężyli nadspodziewanie łatwo. Przy pomocy rywali wypracowali przewagę już na początku. W inaugurującej gonitwie po nieporozumieniu z Piotrem Świstem z drugiego na ostatnie miejsce spadł Steen Jensen. W biegu młodzieżowym przy prowadzeniu 4:2 miejscowych upadł Arkadiusz Pawlak, a powtórkę opolanie wygrali 5:1. Podobnie było w kolejnej gonitwie. Po starcie stawce przewodził Dakota North, ale motocykla nie opanował Josh Grajczonek. W drugiej odsłonie North musiał uznać wyższość Tomasza i Marcina Rempałów. Dzięki dwóm podwójnym triumfom opolanie po 3. wyścigu prowadzili już 14:4.
W następnych gonitwach konsekwentnie budowali przewagę i przed biegami nominowanymi zapewnili sobie trzy "duże" punkty. - Spodziewaliśmy się większego oporu przeciwników - przyznawał szkoleniowiec Kolejarza Andrzej Maroszek. - Po takim spotkaniu ból głowy może mieć tylko księgowa. Jako trener cieszę się z dobrej postawy każdego zawodnika.
Wśród przyjezdnych tylko Jensen, Świst i momentami Łukasz Przedpełski nawiązywali walkę. Spory zawód sprawili Australijczycy North i Grajczonek, którzy wyglądali na kompletnie zagubionych, oraz Witalij Biełousow, tłumaczący swoją słabą postawę zmęczeniem po podróży z Władywostoku. Kibice zastanawiali się, czy spotkanie nie potoczyłoby się inaczej, gdyby wystąpił znający opolski owal Krzysztof Pecyna. - Nigdy nie żałuję swoich decyzji - zaznaczał trener Victorii Janusz Michaelis. - Krzysiek co prawda startował tu w ubiegłym roku, ale na bardziej przyczepnym torze. Uważam, że na tak twardej nawierzchni jak dzisiaj nie poradziłby sobie.
Kolejna porażka pilan oznacza, że prawdopodobnie zajmą oni w rundzie zasadniczej piąte miejsce i odpadną z dalszej rywalizacji. - Jeszcze nie wszystko stracone, bo przed nami dwumecz z Krakowem - komentował Piotr Świst. - Nie chcę komentować postawy obcokrajowców. Niech sami wypowiedzą się, dlaczego jadą tak słabo. Mamy jednak tak, że jak zawodnik nazywa się Peter albo John zamiast Piotr czy Jan, to od razu go bierzemy. Trzeba stawiać na Polaków, co dzisiejszy mecz potwierdza.
Humory dopisują żużlowcom Kolejarza, którzy potwierdzili, że na własnym torze są bardzo groźni. Na największe brawa zasłużyli tym razem Jesper Monberg i Tomasz Rempała. Zakończyliby spotkanie z płatnym kompletem, gdyby nie ostatni wyścig, w którym przyjechali za plecami Jensena i Śwista. - U siebie nie jesteśmy chłopcami do bicia - cieszył się T. Rempała. - Odnieśliśmy ważne zwycięstwo i awans do play-off mamy pewny. Szkoda tylko, że tak długo będziemy musieli czekać na następny mecz. Myślę, że utrzymywanie podziału na trzy ligi powoli traci sens.
Victoria Piła - 35
1. Piotr Świst - 9+1 (2,2,1,2,2*)
2. Steen Jensen - 12+1 (0,1*,3,2,3,3)
3. Dakota North - 3 (1,2,0,-,d)
4. Josh Grajczonek - 2+1 (w,1*,-,1)
5. Witalij Biełousow - 3+2 (1,*1,1*,d,-)
6. Arkadiusz Pawlak - 0 (w,0,d)
7. Łukasz Przedpełski (gość) - 6 (1,2,2,0,1)
Kolejarz Opole - 55
9. Jepser Monberg - 11+2 (3,2*,3,2*,1)
10. Michał Łopaczewski - 7 (1,3,1,2)
11. Tomasz Rempała - 11+1 (2*,3,3,3,0)
12. Marcin Rempała - 8+1 (3,0,0,3,2*)
13. Stanisław Burza - 9+1 (0,3,2,1*,3)
14. Łukasz Lesiak - 4 (3,0,1)
15. Rafał Malczewski (gość) - 5+1 (2*,3,0)
Bieg po biegu:
1. Monberg (61,7), Świst, Łopaczewski, Jensen 4:2
2. Lesiak (62,2), Malczewski, Przedpełski, Pawlak (w/u) 5:1 (9:3)
3. M. Rempała (63,5), T. Rempała, North, Grajczonek (w/u) 5:1 (14:4)
4. Malczewski (62,8), Przedpełski, Biełousow, Burza 3:3 (17:7)
5. T. Rempała (61,4) , Świst, Jensen, M. Rempała 3:3 (20:10)
6. Burza (63,1), North, Grajczonek, Lesiak 3:3 (23:13)
7. Łopaczewski (62,8), Monberg, Biełousow, Pawlak 5:1 (28:14)
8. Jensen (63,4), Burza, Świst, Malczewski 2:4 (30:18)
9. Monberg (62,4), Jensen, Łopaczewski, North 4:2 (34:20)
10. T. Rempała (63,1), Przedpełski, Biełousow, M. Rempała 3:3 (37:23)
11. Jensen (61,2), Łopaczewski, Burza, Przedpełski 3:3 (40:26)
12. T. Rempała (62,4), Świst, Lesiak, Pawlak (d4) 4:2 (44:28)
13. M. Rempała (62,7), Monberg, Grajczonek, Biełousow 5:1 (49:29)
14. Burza (63,0), M. Rempała, Przedpełski, North (d4) 5:1 (54:30)
15. Jensen (63,1), Świst, Monberg, T. Rempała 1:5 (55:35)
Sędzia: Zdzisław Fyda (Kraków)
NCD: 61,2 sek. - Steen Jensen w 11. biegu
Widzów: 2200.
"Łopata" dał radę - relacja z meczu Kolejarz Opole - Victoria Piła
Kolejarz pokonał na własnym torze Victorię 55:35. Zwycięstwo przyszło gospodarzom zaskakująco łatwo. Dobry występ zaliczył debiutujący Michał Łopaczewski.
Źródło artykułu:
WANDA KRAKÓW 58:32 KC MICHAELIS OSRAJNOGI PIŁA
KC MICHAELIS OSRAJNOGI PIŁA 37:53 WANDA KRAKÓW W SKRÓCIE WYNIKI PKŻ-tu KC-KLUB CYRKOWY