Tai Woffinden: Jeżeli jeden z Australijczyków pojedzie słabo, będziemy mieć realne szanse na finał

Reprezentacja Wielkiej Brytanii zajęła drugie miejsce w 2. półfinale Drużynowego Pucharu Świata. Kibice na Wyspach nie mogą mieć pretensji jedynie do Taia Woffindena i Chrisa Harrisa.

"Tajski" w zawodach wywalczył razem z bonusem 18 "oczek", a "Bomber" zdobył 12 punktów. Kompletnie zawiódł Edward Kennett (1 punkt) oraz Craig Cook (4 punkty), który czasami miał problemy z płynnym pokonywaniem łuków na Norfolk Arena.

W związku ze słabym występem dwóch ostatnich, sternicy kadry Wielkiej Brytanii zdecydowali się dokonać zmian w składzie na czwartkowy baraż w Pradze. Za Kennetta i Cooka w stolicy Czech pojadą Lewis Bridger i Ben Barker.

- W poniedziałek nie było łatwo, a w barażu niewątpliwie będzie jeszcze trudniej. Dwóch naszych zawodników nie spisało się dobrze i Neil Middleditch zdecydował się dokonać pewnych zmian, dzięki którym, miejmy nadzieję, awansujemy do finału - powiedział na łamach speedway365.com Tai Woffinden.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

- Mogę być całkiem zadowolony ze swojego wyniku. 18 punktów razem z jokerem to dobry rezultat, ale tu chodzi o występ drużyny. Jeśli jeden z Australijczyków pojedzie w czwartkowym barażu poniżej oczekiwań, to będziemy mieli realne szanse na awans do wielkiego finału. Liczę, że uda nam się właśnie tego dokonać - dodał na koniec sympatyczny żużlowiec.

Dodajmy, że rywalami Brytyjczyków w barażu będą reprezentacje Australii, Łotwy oraz Stanów Zjednoczonych. W sobotnim finale pewni występu mogą być Polscy, Duńczycy oraz gospodarze - Czesi.

Komentarze (6)
avatar
jakubpravy
17.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie zapominajmy o Łotyszach. 
avatar
Fan z Tarnowa
16.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten baraż to będzie jednocześnie bój o brązowy medal. 4 miejsce niemal pewne dla Czechów, zaś miejsca 1-2 już dawno zarezerwowane są dla Polaków i Duńczyków, którzy stoczą ze sobą bój o złoto. Czytaj całość
avatar
sympatyk zuzla
16.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trudno coś powiedzieć tu bój będzie między dwoma zespołami Anglii I Astrali .Pozostałe dwie drużyny raczej nie zaszkodzą tym drużynom w barażu . 
szakaluch
16.07.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
2 pojedzie słabo,ale Wam to nic nie da Tai;) 
21 GUNS
16.07.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Tai jak nie awansujecie tragedii nie będzie...:))