Krystian Pieszczek otrzymał dziką kartę na 1. finał IME w Gdańsku!

Poznaliśmy nazwisko zawodnika, który uzupełni stawkę 1. finału Indywidualnych Mistrzostw Europy w Gdańsku. 27 lipca na obiekcie Wybrzeża z dziką kartą zaprezentuje się Krystian Pieszczek.

W tym artykule dowiesz się o:

Krystian Pieszczek jako rodowity gdańszczanin niezwykle ucieszył się na wieść o otrzymaniu "dzikusa". - We wtorek dowiedziałem się, że pojadę w pierwszym finale i bardzo ucieszyłem się z tej wiadomości. To dla mnie duży zaszczyt, że mogę wystartować w takiej imprezie na dobrze mi znanym torze. To także czynnik motywujący, bo dostrzeżono moją postawę i postanowiono dać mi szansę, a ja będę chciał ją jak najlepiej wykorzystać - powiedział bezpośrednio po nominacji do turnieju.

Niespełna 18-letni jeździec przyznaje, że zbyt wysoka presja nie byłaby jego sprzymierzeńcem na początku zmagań w SEC-u, dlatego zamierza spokojnie i ze swoistym luzem przystąpić do tej imprezy. - Nie mogę wywierać na sobie zbyt dużej presji przed tym turniejem. Zdaję sobie sprawę, że to dla mnie jednorazowa okazja póki co, ale zależy mi na udanym występie. Będę robić wszystko, by urwać punkty bardziej doświadczonym kolegom i godnie zaprezentować się przed kibicami, którzy przybędą tego dnia na stadion - dodał żużlowiec.

W ostatnim czasie "Krycha" wręcz eksploduje formą w rozgrywkach polskiej I ligi i dość niespodziewanie wyrósł na filar Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk. To dla niego dobry prognostyk przed finałem IME na macierzystym torze. - Rzeczywiście, obecnie jestem w wysokiej formie i tę dyspozycję będę chciał potwierdzić w mistrzostwach Europy. Dobrze dogaduję się ze sprzętem, psychicznie też czuję się mocny i to przekłada się na wyniki. Chcę utrzymać tę formę i wysoko punktować w lidze, być jednym z liderów Wybrzeża, a 27 lipca w Gdańsku pokazać widowiskową jazdę w SEC-u - zakończył gdańszczanin.

[b]Bilety na pierwszą runde w Gdańsku są już dostępne na stronie www.eventim.pl oraz w punktach sprzedaży: Empik, Media Markt, Saturn na terenie całego kraju.

Wysoka forma Pieszczka zaowocowała dziką kartą w 1. finale IME
Wysoka forma Pieszczka zaowocowała dziką kartą w 1. finale IME

[/b]

Źródło artykułu: