W awizowanym składzie leszczynian, który pojawił się w środę znalazło się miejsce dla Fredrika Lindgrena. Poobijany Szwed nie wystąpił w DPŚ, ale wszystko wskazywało na to, że weźmie udział w najbliższym meczu ENEA Ekstraligi.
Dyrektor Fogo Unii Leszno, Ireneusz Igielski, poinformował SportoweFakty.pl, że w związku z przedłużającą się absencją Lindgrena, w składzie pojawi się ponownie Duńczyk - Mikkel Michelsen.
Jak czytamy na oficjalnej stronie klubu, reprezentant Szwecji przeszedł w piątek badania kontrolne. Pomimo, że rana wydawała się być zagojona, mięsień wewnątrz ramienia wciąż pozostaje niedostatecznie zrośnięty. Żużlowiec nie otrzymał wobec tego zgody na powrót na tor.
Potwierdzono już, że Lindgren nie wystąpi też w poniedziałkowym meczu angielskiego Wolverhampton Wolves. Zostanie zastąpiony przez Petera Karlssona.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Dialog wyglądał mniej więcej Czytaj całość