Dopiero za 2-3 miesiące Chris Holder stanie na nogi

Z powodu kontuzji odniesionej w meczu Elite League tegoroczny sezon jest już stracony dla Chrisa Holdera. Australijczyk chciałby wrócić na motocykl w przyszłym roku.

W tym artykule dowiesz się o:

W spotkaniu Coventry Bees z Poole Pirates mistrz świata zanotował upadek w ostatnim wyścigu dnia i doznał urazu biodra, ramienia, miednicy oraz pięty. Musiał  przejść kilka zabiegów. - Operacje przebiegły pomyślnie. Pięta była całkiem zniszczona i lekarze nie mogli zobaczyć jak bardzo jest uszkodzona, dopóki jej nie zoperowali. Nastawili ją, ale teraz Chris nie może stanąć na nogi przez osiem - dwanaście tygodni, więc będzie to czas oczekiwania - powiedziała Sealy Middleton, partnerka żużlowca Unibaksu Toruń. - Lekarze mówili, że u każdego przebiega to inaczej, ale czeka go przynajmniej osiem tygodni siedzenia. Wkrótce rozpocznie współprace z fizjoterapeutą - dodała.

Australijczyk kilkanaście dni temu zapowiedział, że wróci na tor jeszcze silniejszy. - Jestem pewna, że wróci silniejszy. Chris to Australijczyk i jest zdeterminowany. Ból ustąpił dość znacznie. Oczywiście czuł dyskomfort i ból po tych operacjach. Teraz miał usuwane szwy z brzucha. Po operacji stawu biodrowego i miednicy ma szwy od pachwiny do miednicy - poinformowała Middleton.

Teraz zawodnika z Antypodów czeka długa rehabilitacja. Mistrz świata ma nadzieję, że w przyszłym roku ponownie będzie mógł rywalizować na żużlowych torach. - Po kilku tygodniach będzie mógł stanąć na nogi ze stabilizatorem. Teraz staramy się, żeby dobrze jadł i rozpoczął pracę z fizjoterapeutą. Musi odbudować mięśnie, żeby mógł chodzić. Nie widzę tego, żeby mógł jeździć na motocyklu przez jakiś czas. To jest główny cel na przyszły rok, ale będzie musiał odbudować swoje mięśnie - przyznała partnerka mistrza świata.

Źródło: chrisholderracing.com

Komentarze (38)
Kaczor Falubaz
23.07.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Potworna kontuzja Holdera powinna stać się tematem do poważnej dyskusji na temat bezpieczeństwa zawodników i torów na ,których jeżdżą gdzie montowanie dmuchanej bandy do betonowej konstrukcji j Czytaj całość
jarecki
23.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
TRZYMAMY KCIUKI CHRISPY ODPOCZYWAJ I WRACAJ DO NAS TORUŃ CZEKA NA CIEBIE 
avatar
smok
23.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na pewno ciężko będzie mu usiedzieć. Czekamy na powrót! 
avatar
kiler 1
23.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
To jest koniec jego kariery.A jak będzie jeździł to będzie przeciętniakiem,który będzie częściej gaz zamykał niż odkręcał 
avatar
Bawarczyk
23.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chris - czekamy !
Wracaj czym predzej "na nogi" i tor.