- Mecz w Lesznie na pewno będzie bardzo trudny, ale wcale nie jest powiedziane, że nie możemy go wygrać. Jedziemy maksymalnie zmobilizowani, z nadzieją na sukces. Wszyscy zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę, jak ważny jest to dla nas mecz, dlatego wierzę, że pojadą na maksimum swoich możliwości - powiedział Marek Cieślak w rozmowie z Dziennikiem Polskim.
Przed niedzielnym meczem z Bykami szkoleniowiec tarnowskiego zespołu ma wiele dylematów. Wydawało się, że w Lesznie swoją szansę otrzyma Edward Mazur, ale on i Mateusz Borowicz słabo zaprezentowali się w eliminacjach Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. - Oprócz Gomólskiego, który prezentował się doskonale i przegrał zawody tylko przez problemy ze sprzęgłem, pozostali nasi juniorzy zaprezentowali się tragicznie. Nie wiem teraz, kogo, oprócz oczywiście Gomólskiego, mam wystawić do składu na niedzielny mecz. Planowałem, że pojedzie Mazur, ale teraz muszę się nad tym poważnie zastanowić - poinformował Cieślak.
Trener Jaskółek rozważa także zastąpienie Leona Madsena innym Duńczykiem Patrick Hougaard, który doskonale zaprezentował się w czwartkowym spotkaniu Elite League, gdzie zdobył 18 punktów.
Źródło: Dziennik Polski
Do boj Czytaj całość