Tomasz Gollob ze świetną średnią na torze w Tarnowie

Tomasz Gollob w ostatnich latach uzyskiwał świetne wyniki w Tarnowie i w niedzielę może być liderem Unibaksu. Historia pokazuje za to, że tamtejszy tor jak do tej pory nie służy Darcy'emu Wardowi.

Adrian Miedziński

Wychowanek toruńskiej drużyny nie błyszczy na torze w Tarnowie, ale jednocześnie jego zespół zawsze może być pewny określonego wyniku swego zawodnika. Miedziński w ostatnich trzech sezonach każdorazowo kończył mecze w Tarnowie z jednocyfrowym dorobkiem - najwięcej punktów w tym okresie to dziewięć, a najmniej to sześć. Nie da się jednak ukryć, że od zawodnika tej klasy kibice wymagają raczej wyników bliższych tej pierwszej liczbie.

Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 1,775
Średnia w Tarnowie (2010-2012): 1,428

Ryan Sullivan

Doświadczony Australijczyk w meczach w Tarnowie zawsze był mocnym punktem Unibaksu. Sullivan błysnął tam szczególnie w 2010 roku, gdy zdobył aż szesnaście punktów. Niewiele gorzej było w ostatnim sezonie - trzynaście "oczek" i jeden bonus. Po wznowieniu kariery i dziesięciomiesięcznej przerwie w startach Sullivanowi będzie jednak trudno powtórzyć aż tak dobre rezultaty.

Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 0,667
Średnia w Tarnowie (2010-2012): 2,222

Darcy Ward

21-latek najczęściej nie zawodzi toruńskich kibiców, jednak akurat w Tarnowie spisywał się do tej pory bardzo źle. Jego najlepszy rezultat z ostatnich trzech lat to pięć punktów zdobyte w 2011 roku. Aż połowę wyścigów na tarnowskim torze Ward kończył w tym okresie bez choćby jednego "oczka". W niedzielę Australijczyk stanie przed szansą na przerwanie tej złej passy na Mościcach.

Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 1,957
Średnia w Tarnowie (2010-2012): 0,833

Kamil Brzozowski

Rodowity gorzowianin w ostatnich latach rzadko miał okazję startować w meczach ligowych w Tarnowie. W ubiegłym sezonie wystąpił tam wspólnie z drużyną z Gdańska, w barwach której wówczas startował. W pięciu wyścigach Brzozowski zdobył wtedy dwa punkty.

Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 0,667
Średnia w Tarnowie (2010-2012): 0,400

Tomasz Gollob

Najwybitniejszy polski żużlowiec w przeszłości miał okazję startować w barwach tarnowskiego klubu i znajomość tamtejszego toru także w kolejnych latach okazywała mu się bardzo przydatna. Gollob już jako reprezentant klubu z Gorzowa w ostatnich trzech sezonach "wykręcił" w Tarnowie znakomitą średnią 2,4375. Czy w niedzielę błyśnie także jako zawodnik Unibaksu Toruń?

Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 1,854
Średnia w Tarnowie (2010-2012): 2,4375

Paweł Przedpełski

Przed żużlowcem będącym objawieniem tego sezonu kolejny mecz na torze, na którym do tej pory nie miał okazji jeszcze startować w lidze. Przedpełski kontynuuje poznawanie smaku ligowych meczów na poszczególnych polskich obiektach - także w Tarnowie w zawodach tej rangi wystąpi po raz pierwszy

Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 1,700
Średnia w Tarnowie (2010-2012): -

Kamil Pulczyński

Wychowanek toruńskiego klubu radzi sobie w Tarnowie ze zmiennym szczęściem i zalicza albo wyścigi znakomite, albo zupełnie nieudane. W 2012 roku w rundzie zasadniczej potrafił tam rozpocząć mecz od dwóch wygranych, by następnie w trzech kolejnych startach nie zdobyć ani jednego punktu. W fazie play-off było odwrotnie - tym razem to na koniec meczu Pulczyński zainkasował dwa punkty w jednym starcie.

Średnia wyjazdowa w sezonie 2013: 0,733
Średnia w Tarnowie (2010-2012): 0,666

Komentarze (27)
avatar
Eraonim
18.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
to ten dziadek Gallopek
jeszcze jeżdzi..? 
avatar
Ice Tii
18.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Torunianie nie będą kalkulować ani oglądać się na mecz falubazu z włókniarzem,pewna wygrana za 3 punkty, 40-50 dla Unibaxu 
avatar
smok
18.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pamiętam, jak w zeszłym roku Jamróg ograł w finale Golloba. Ale byłem szczęśliwy! 
avatar
ks vitold
18.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
panie Tomku mocno wyspać się,troszeczkę poleniuchować..(TAK.,dziś poleniuchować...). 
avatar
yes
18.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
do killer774: nie rozumiem jak można nie nawidzieć sportowca, bliżej żużlowca a jeszcze bliżej Golloba: przecież robi swoje za pieniądze na podstawie zawartej umowy. Można sportowcowi kibicować Czytaj całość