Piotr Baron (menedżer Betard Sparty Wrocław ): Bardzo dziękuję swojej drużynie za postawę w tym sezonie bo pokazali, że mają jaja i to są sportowcy. Bardzo mnie to cieszy. Chciałbym podziękować również Bydgoszczy, która bardo ambitnie pojechała swój mecz. Pokazali, że sport jednak istnieje. Myśmy wierzyli w to od początku roku, a Bydgoszcz nas w tym utwierdziła i myślę, że to chyba cały komentarz.
Zbigniew Suchecki (zawodnik Betard Sparty Wrocław): Dziękujemy Bydgoszczy. Bardzo się cieszymy, że pojechała dobry mecz. My dzisiaj przede wszystkim skupialiśmy się na sobie, a wynik tam był drugorzędny. My mogliśmy dzisiaj jedynie wygrać u siebie za trzy punkty. Udało nam się i bardzo się z tego wszyscy cieszymy.
Peter Ljung (zawodnik Betard Sparty Wrocław): Jak powiedzieli moi przedmówcy, bardzo się cieszymy i dziękujemy Bydgoszczy. Ten sezon był dla nas długi i ciężki. Może nie jesteśmy bardzo silną drużyną na papierze, ale rzeczywistość jest inna. Mamy świetną atmosferę i to nam pomogło. Przed sezonem wskazywani byliśmy jako najsłabsi, a dziś widać, że tak nie jest.
Stefan Andersson (menedżer Lechmy Startu Gniezno ): Nie trzeba nic mówić o dzisiejszym meczu, wystarczy spojrzeć na wynik. To był bardzo ważny mecz dla Wrocławia i gratuluję im zwycięstwa. Nasi młodzi chłopcy starali się walczyć. Piotrek Świderski też pokazał klasę. Co do reszty, to chyba nie ma o czym mówić i trzeba ich zapytać.
Piotr Świderski (zawodnik Lechmy Startu Gniezno): Gratulujemy chłopakom z Wrocławia, dla nich to był bardzo ważny mecz. My o nic już nie walczyliśmy i chyba stąd taka różnica klas.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Bezcenne zobaczyć najwierniejszych kibiców Polonii po 15 biegu, wiwatujących mimo spadku.