Wojciech Stępniewski: Sezon pracy legł w gruzach

Obecny w studio nSport Wojciech Stępniewski, prezes Enea Ekstraligi, był mocno rozgoryczony i zaskoczony zachowaniem drużyny Unibaxu Toruń, która nie przystąpiła do rywalizacji w finale.

- W imieniu zarządu Ekstraligi  pragnę przeprosić kibiców na stadionie i przed telewizorami - powiedział na antenie nSport. - To nigdy nie powinno mieć miejsca. Cały sezon pracy legł w gruzach.

- Liga się podnosiła, z wielu względów wyglądała lepiej, 10-procentowy wzrost frekwencji na trybunach, stały wzrost oglądalności w telewizji. I co powiedzieć sponsorom? Żeby się jednak nie odwracali. To nie powinno mieć miejsca w takim święcie.

Czy klub z Torunia może spodziewać się kar za swoje zachowanie? - Z pewnością sprawa zostanie wszczęta. Na stadionie jest całe jury zawodów.  Wszystkie dokumenty w tej sprawie będą spływać do Ekstraligi. Są dwie instancje, które przystąpią do pracy, gdy otrzymają wszystkie materiały. Regulamin przewiduje kary za takie sytuacje, ale ciężko mówić jakie one będą.

Czy szef ligi podjął próby namówienia gości do jazdy? - Z mojej strony prób nie było, ale wiem, że inne osoby próbowały nakłonić, czy to przedstawiciele klubu z Zielonej Góry czy nawet znany dziennikarz Tomasz Lis - wyjaśnił Stępniewski.

Źródło: nSport

Unibax opuszcza stadion w Zielonej Górze/źródło: Enea Ekstraliga/x-news

{"id":"","title":""}

Komentarze (449)
avatar
Barman_
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trochę twórczości wierszowanej o tym całym cyrku: http://sportowybar.pl/7524/torunskim-piernikom 
avatar
boria1972
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Stępniewski zapewne zastanawia się pan jak tu wyrwać kasę od "swoich" i ile? jak to zrobić?? co innego od Leszna ale od ziomali z Unibaxu...?!?będzie ciężko i jak tu wyjść z twarzą?? 
avatar
Tomek Jamróz
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
A po co mieli jechać? Żeby się pozabijać? I tak mecz był przegrany. 
KIBIC ŻUŻLA I STALI RZ
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Cyt: "Czy szef ligi podjął próby namówienia gości do jazdy? - Z mojej strony prób nie było,.."
Jak to? A kto pierwszy powinien reagować, namawiać, prosić, straszyć. Czy nie szef Ekstraligi???
T
Czytaj całość
vertigo
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czy jako kibice, na znak protestu, nie możemy wyrazić swojego oburzenia poprzez bojkot GP w Toruniu ???